Sytuacja gospodarstw domowych w UK "coraz trudniejsza". Wiele osób ma zaległości w opłatach

Szacuje się, że około 700 000 brytyjskich gospodarstw domowych nie zapłaciło lub nie uregulowało na czas płatności za czynsz lub spłatę kredytu hipotecznego w zeszłym miesiącu - wynika z danych opublikowanych na kilka dni przed spodziewanym wzrostem stóp procentowych.

Opóźnienia w płatnościach za mieszkanie były "szczególnie częste" wśród najemców i dotyczyły jednego na 20 ankietowanych - twierdzi organizacja konsumencka Which?, która opublikowała te dane.

Sytuacja finansowa posiadaczy kredytów hipotecznych i prywatnych najemców staje się coraz trudniejsza, ponieważ oczekuje się, że Bank Anglii w czwartek po raz dwunasty z rzędu podniesie oprocentowanie kredytów dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.

Rynki finansowe przewidują podwyżkę o ćwierć punktu do 4,5%. W tym samym czasie średnie czynsze wzrosły do nowych rekordowych poziomów - jak wynika z danych opublikowanych w zeszłym miesiącu przez portal poświęcony nieruchomościom Rightmove.

Jak podaje w swoim najnowszym comiesięcznym raporcie Which?, opartym na sondażu internetowym przeprowadzonym wśród około 2 000 osób, w kwietniu 2 miliony gospodarstw domowych nie spłaciło co najmniej jednej raty kredytu hipotecznego, czynszu, pożyczki, karty kredytowej lub debetu.

Stwierdzono, że wskaźnik nieterminowych płatności wynoszący 7,3% pozostaje na tym samym poziomie co w tym czasie w zeszłym roku, ale jest wyższy niż w kwietniu 2021 i kwietniu 2020 roku. Jednak dane za kwiecień tego roku są niższe niż te dotyczące marca, kiedy to szacunkowo 2,5 miliona gospodarstw domowych - lub 8,8% - spóźniło się z płatnością lub jej nie dokonało.

Which? poinformowało, że "znaczna liczba" osób nie dotrzymała terminu spłaty kredytu hipotecznego w zeszłym miesiącu - dotyczyło to 3,1% ankietowanych posiadaczy kredytów mieszkaniowych, ponieważ stopy procentowe Banku Anglii nadal rosną.

Rachunki - w tym opłaty za energię i council tax - są najczęściej pomijanym w płatnościach rodzajem należności wśród całej populacji.

Trzy piąte (59%) ankietowanych - czyli około 16,6 milionów gospodarstw domowych - zgłosiło, że w zeszłym miesiącu poczyniło przynajmniej jedną "korektę" w swoich planach finansowych by móc pokryć podstawowe wydatki. Korekty obejmują ograniczenie wydatków na podstawowe produkty, sięganie do oszczędności, wyprzedaż dobytku lub zaciąganie pożyczek. Dwa lata temu odsetek ten wynosił 35%.

Organizacja konsumencka zaapelowała do przedstawicieli przedsiębiorstw z najważniejszych dziedzin, takich jak branża spożywcza, energetyczna i telekomunikacyjna, do podjęcia większych działań mających na celu wsparcie klientów w uzyskiwaniu korzystnych ofert i unikanie niepotrzebnych lub nieuczciwych obciążeń i prowizji w dobie kryzysu kosztów utrzymania.