Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Strefa ULEZ przyniosła Transport for London £224 mln zysku w ubiegłym roku 

Strefa ULEZ przyniosła Transport for London £224 mln zysku w ubiegłym roku 
Strefa ULEZ wkrótce powiększy się aż 18-krotnie i obejmie każdy skrawek brytyjskiej stolicy. (Fot. Getty Images)
Według oficjalnych danych, strefa ultra niskiej emisji (ULEZ) w Londynie wygenerowała w ubiegłym roku ponad £224 mln zysku. Dane, do których dotarła stacja BBC wykazały, że aż jedna trzecia tej kwoty pochodzi z mandatów (PCN).
Reklama
Reklama

Już 29 sierpnia strefa ULEZ obejmie całe terytorium tzw. Wielkiego Londynu (ang. Greater London), a więc powiększy się aż 18-krotnie. Wszystkie pojazdy, które nie spełniają surowych norm ekologicznych dotyczących emisji, będą obarczone dzienną opłatą w wysokości £12,50. 

BBC ujawniło jednak, że TfL zarabia krocie na ULEZ już teraz. W ubiegłym roku odnotowało zysk z tego tytułu w wysokości dokładnie £224 633 003. Przekłada się to na ok. £18,7 mln miesięcznie.

Władze Londynu nie chcą zanieczyszczających powietrze samochodów na terenie miasta. (Fot. Getty Images)

Pieniądze zarobione na ULEZ pochodzą z dwóch źródeł - dziennych opłat od właścicieli nieekologicznych pojazdów i mandatów. Te ostatnie otrzyma automatycznie każdy kierowca, który wjedzie na teren strefy ULEZ bez uiszczania opłaty odpowiednio wcześniej. Mandat wynosi 180 funtów i nie można się od niego odwołać, choć istnieje opcja jego zmniejszenia do 90 funtów, jeśli zostanie on opłacony w czasie nie dłuższym niż 14 dni.

W ubiegłym roku £151,3 mln zarobiono na opłatach dziennych, a £73,3 mln właśnie na mandatach. 

Głównym celem ULEZ nie jest samo osiąganie dochodu, ale upewnienie się, że stolicę omijać będą kierowcy tych pojazdów, które zanieczyszczają powietrze. Zysk, który uda się z tego osiągnąć, ma być reinwestowany w infrastrukturę dla mieszkańców stolicy - m.in. w ulepszanie sieci transportowej. 

Stacja BBC ustaliła także, że część pieniędzy przeznaczanych będzie na instalację kolejnych kamer z funkcją rozpoznawania tablic rejestracyjnych (ANPR). Na ten cel wkrótce wydane ma być od 45 do 50 mln funtów. Samo TfL odmówiło jednak udzielenia odpowiedzi na pytanie nadawcy o to, jaki jest koszt jednej kamery. "To bardzo delikatne informacje handlowe" - wyjaśniono.
 

Czytaj więcej:

We wszystkich dzielnicach Londynu powietrze przekracza normy dotyczące toksycznego dwutlenku azotu

Londyn: 4 na 10 osób rozważa wyprowadzkę z powodu zanieczyszczonego powietrza

Londyn: Konserwatyści chcą referendum ws. ULEZ. Miałoby być "podobne do tego dotyczącego Brexitu"

Radny torysów ostrzega londyńczyków. "Zapłacicie za ULEZ nawet bez samochodu"

Londyn: Sadiq Khan rozszerza program wymiany samochodów na ekologiczne

    Komentarze
    • Schabowy
      15 czerwca 2023, 12:15

      A to ULEZ jest po to żeby liczyć zyski czy żebyśmy oddychali lepszym powietrzem?

    • Celestyn76
      15 czerwca 2023, 13:09

      Dla cadyka ulez to zbawienie ale ten ekologiczny idiotyzm ciagnie uk w dol pomimo wyjscia z eurokolchozu dalej rzady brna w te bzdury zamykaja elektrownie buduja wistraczki zamykaja kolejne ulice a kraj stacza sie w orze pasc bo za tydzien znowu bank anglii podniesie stopy

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama