Strajk kolei w UK. Protestuje 5 największych przewoźników
48-godzinną akcję rozpoczęli członkowie związków zawodowych Rail, Maritime and Transport linii Southern, South Western Railway oraz Greater Anglia, a 24-godzinną zapowiada obsługa Merseyrail oraz Arriva Rail North.
Przewoźnicy zapewnili podróżnych, że wiele kursów odbywa się planowo, jednak w Londynie spodziewane są opóźnienia, odwołania pociągów i tłok na najbardziej ruchliwych stacjach. Firmy zalecają klientom szukanie alternatywnych środków transportu.
Strajk jest kolejnym w trwającym od wielu miesięcy sporze na temat roli konduktorów, straży kolejowej i składów obsługiwanych tylko przez maszynistę. Doszło do niego po zerwaniu rozmów między szefami kolei a związkami zawodowymi.
Sekretarz generalny unii Mick Cash oskarżył firmy przewozowe o szkolenie osób bez doświadczenia w pracy na kolei do roli wysoko wykwalifikowanych pracowników dozoru. Jego zdaniem, firmy nie zaangażowane w dysputę wabią członków załogi “dobrymi pensjami i pobytami w hotelach”.
Rzecznik ministerstwa transportu stwierdził z kolei, że związek “wykorzystuje pasażerów do swojej politycznej gry”. Jego zdaniem, organizacji wcale nie zależy na pracy czy bezpieczeństwie swoich członków i podróżnych.