Scotland Yard będzie zatrudniać wyłącznie londyńczyków
Policjant będzie musiał mieszkać w brytyjskiej stolicy przez co najmniej trzy z ostatnich sześciu lat. "Dzięki temu będziemy mogli szybciej osiągać nasze cele" - tłumaczył dzisiaj burmistrz Londynu Boris Johnson.
Londyńczycy "będą lepiej rozumieli problemy miasta, będą znali lokalne społeczeństwo i będą mieli wrodzoną znajomość londyńskiej wielokulturowości. Potrzebujemy pomocy wielkich talentów, żeby walczyć z przestępczością" - podkreślił szef londyńskiej policji sir Bernard Hogan-Howe.
Przedstawiciele brytyjskich władz uważają, że dzięki tym zmianom obywatele będą bardziej ufali funkcjonariuszom, co zwiększy skuteczność działania całej instytucji.
Przewiduje się, że do końca 2015 roku Scotland Yard zatrudni około 5 tys. funkcjonariuszy z Londynu. Zmiany nie dotyczą pracowników zatrudnionych wcześniej.