Rząd za zaostrzeniem ochrony przed molestowaniem w 3. sektorze

Mordaunt skomentowała w ten sposób ujawniony w ubiegły piątek skandal dotyczący organizacji charytatywnej Oxfam, której pracownicy zostali oskarżeni o organizowanie orgii z udziałem prostytutek, także nieletnich, podczas misji pomocowej na Haiti w 2011 roku.

W serii artykułów dziennik "The Times" oskarżył także branżę pomocy rozwojowej o nagminnie powtarzające się przypadki molestowania seksualnego pracowników i beneficjentów.

W niedzielę gazeta "Sunday Times" ujawniła z kolei, że w ciągu ostatniego roku podobne oskarżenia wniosło ponad 120 osób zatrudnionych w brytyjskich organizacjach pozarządowych, m.in. w pomagającej dzieciom Save the Children i w brytyjskim Czerwonym Krzyżu.

"Jeśli nie zadbacie o bezpieczeństwo wszystkich, z którymi wasza organizacja się styka - włączając w to beneficjentów pomocy, pracowników i wolontariuszy - to nie będziemy was finansować" - ostrzegła minister, dodając, że konieczne jest również zadbanie o procedury pozwalające na zgłaszanie nieprawidłowości "bez lęku".

Szefowa resortu zaznaczyła, że organizacje muszą zgłaszać do regulatorów "każde poważne zajście lub oskarżenie, niezależnie od tego, jak mocno uderza w (ich) reputację"; w przeciwnym razie muszą się liczyć z utratą wsparcia ze strony władz centralnych.

Dziś Mordaunt ma się spotkać z przedstawicielami Narodowej Agencji do Zwalczania Przestępczości (National Crime Agency), aby porozmawiać o możliwości wzmocnienia procedur pozwalających na ściganie sprawców przestępstw seksualnych w trzecim sektorze.

Istniejący od roku 1942 Oxfam to jedna z największych organizacji charytatywnych na świecie, która pod wspólną marką zrzesza 20 mniejszych podmiotów i działa w ponad 90 krajach świata. Co roku organizacja otrzymuje ok. 32 milionów funtów (149,9 mln złotych) z budżetu Wielkiej Brytanii i ok. 68 milionów euro (283 mln złotych) od Komisji Europejskiej, które są wykorzystywane na finansowanie projektów pomocy rozwojowej w biedniejszych krajach.

W reakcji na aferę Oxfam w Wielkiej Brytanii, francuska organizacja Lekarze bez Granic (MsF) ujawniła wczoraj, że w ciągu ostatniego roku otrzymała 24 zgłoszenia przypadków molestowania seksualnego wśród 40 tys. swoich pracowników; dyscyplinarnie zwolniono 19 osób.

Według badania Thomson Reuters Foundation, zaledwie sześć na dziesięć osób zatrudnionych w agencjach pomocowych byłoby gotowych ujawnić skalę molestowania seksualnego w ich branży.

Wielka Brytania jest jednym z największych sponsorów projektów pomocy rozwojowej na świecie; wydaje na ten cel 0,7 proc. PKB rocznie, co w roku 2017 wyniosło ok. 13,3 miliarda funtów (62,3 miliarda złotych).