Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rośnie liczba ataków na imigrantów z UE. Książę Jan Żyliński wzywa rząd do podjęcia działań

Rośnie liczba ataków na imigrantów z UE. Książę Jan Żyliński wzywa rząd do podjęcia działań
Polski książę postanowił zareagować na rosnące ataki na Polaków. (Fot. Evening Standard/screenshot)
Presja na brytyjskich polityków rośnie po kolejnych doniesieniach o incydentach wymierzonych w społeczność europejskich imigrantów na Wyspach.
Reklama
Reklama

Książę Jan Żyliński osobiście wręczył dziś list skierowany do House of Commons, w którym domaga się zapewnienia ze strony liderów politycznych, że osoby z Unii Europejskiej, posiadające w dniu referendum status rezydenta w Wielkiej Brytanii, nie zostaną wkrótce deportowane.

Żyliński wyraził zaniepokojenie incydentami, jakie mają miejsce w ostatnim czasie. "Czymś odrażającym" nazwał zdarzenie sprzed paru dni, kiedy ośmioletnia dziewczynka z Polski usłyszała od koleżanek w klasie "F*** off back to Poland".

Zdaniem polskiego polityka, rząd Wielkiej Brytanii musi jasno zadeklarować brak tolerancji dla nienawiści.

"Polska społeczność, której jestem częścią, jest w szoku. Czuje się tutaj nieproszona i znienawidzona - i to musi zostać naprawione" - oświadczył.

"Brytyjscy politycy muszą wysłać jasny przekaz, że Polacy są tu mile widziani, ponieważ ta sytuacja może doprowadzić do niekontrolowanych zamieszek" - dodał Żyliński.

Dziś nad ranem Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny odwiedził minister spraw wewnętrznych w towarzystwie przedstawicielki Department of Communities. Przedstawiciele rządu wyrazili swoją solidarność z Polakami oraz potępili ostatnie ataki m.in. ksenofobiczne graffiti na polskim budynku czy rasistowskie ulotki.

Oficjalne rządowe statystyki pokazują wzrost przestępstw na tle nienawiści o 27 procent od momentu ogłoszenia wyników referendum. Niezależne badania prowadzone przez True Vision pokazują, że skala problemu jest co najmniej dwukrotnie wyższa.

Polacy nie są jednak jedyną grupą, wobec której skierowane są ataki. W ubiegły piątek ktoś narysował swastyki na 10. niemieckich samochodach. Policja oświadczyła, że atak ten był podyktowany właśnie Brexitem.

Na wielu niemieckich samochodach pojawiły się swastyki. (Fot. Evening Standard/screenshot)

Susan Williams z Department of Communities uważa, że wynik referendum stał się jedynie usprawiedliwieniem dla ludzi, którzy lubią angażować się w przemoc i agresję wobec mniejszości.

Policja z Hammersmith, gdzie doszło do ataku na POSK, podwoiła swoje patrole na ulicach i rozpoczęła akcję informacyjną, która ma zachęcić ludzi do zgłaszania przypadków ksenofobicznych i rasistowskich incydentów. Tariq Mahmood z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zauważa, że duża ilość przestępstw może być niezgłaszana, co umniejsza skalę problemu. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama