Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowy. Jeden z pocisków leciał w stronę Polski
W centrum Kijowa ok. godz. 7:00 czasu lokalnego (godz. 6:00 w Polsce) korespondent PAP słyszał dwie głośne eksplozje.
"Wybuchy w mieście. Działa obrona powietrzna. Pozostańcie w schronach!" – zaapelował mer stolicy Witalij Kliczko.
"Rakieta manewrująca na Lwowszczyźnie porusza się w stronę granicy z Polską" – ostrzegły Siły Powietrzne ukraińskiej armii.
Następnie poinformowano, że rosyjskie pociski manewrują na granicy obwodów lwowskiego, tarnopolskiego i iwano-frankowskiego.
Szef władz wojskowych obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow poinformował, że rakiety trafiły w cele w jednej z dzielnic Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy, uszkadzając obiekty infrastruktury.
"Zwiększa się liczba poszkodowanych w następstwie ataku na stolicę. Obecnie jest to dziewięć osób" – przekazał mer Witalij Kliczko Telegramie. Kilkanaście minut później liczba rannych wzrosła do 11.
Stołeczny ratusz podał, że Rosjanie użyli do ataku pocisków manewrujących Ch-101/Ch-555/Ch-55, które odpalono z samolotów, działających z terytorium Rosji. Alarm powietrzny trwał niemal trzy godziny.
"Pociski uderzyły w stolicę w kilku falach z różnych kierunków. Siły i środki obrony powietrznej zestrzeliły około dwudziestu rakiet wroga nad Kijowem i w pobliżu stolicy" – poinformowała kijowska wojskowa administracja miejska.
W Kijowie trwa gaszenie pożarów. Naprawiane są także uszkodzone sieci energetyczne i ciepłownicze.
Czytaj więcej:
Brytyjski ekspert: Ukraina to najważniejszy z konfliktów, bo ma potencjał do globalnej eskalacji
Ukraina: Poranne ataki lotnictwa Rosji. Są zabici i ranni
Leciał w strone polski, ale sie rozmyslil i zawrocil
Fajny tytul rosja wystrzelila rakiety na Ukraine a jedna rakieta leciala w strone polski. Niesamowite