Resort obrony UK: Rosja ma problem z utrzymaniem więcej niż jednej osi natarcia
"Jednostki rosyjskie, które poniosły ciężkie straty, zostały zmuszone do powrotu na Białoruś i do Rosji w celu reorganizacji i uzupełnienia zapasów. Działania te dodatkowo obciążają i tak już napiętą logistykę rosyjską i pokazują trudności, jakie Rosja ma z reorganizacją swoich jednostek w wysuniętych rejonach na Ukrainie" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
"Rosja prawdopodobnie będzie nadal kompensować swoje ograniczone możliwości manewrowania na polu walki zmasowanymi atakami artyleryjskimi i rakietowymi. Deklarowane przez Rosję skupienie się na ofensywie w Doniecku i Ługańsku jest prawdopodobnie milczącym przyznaniem, że ma ona trudności z utrzymaniem więcej niż jednej znaczącej osi natarcia" - dodano.
Dzisiaj rano siły rosyjskie ostrzelały budynki mieszkalne w Lisiczańsku na wschodzie Ukrainy - poinformował na Telegramie szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.
Do ostrzału doszło ok. godz. 6:30 czasu lokalnego (5:30 w Polsce).
"Doszło do znacznego zniszczenia wieżowców, informacje na temat liczby ofiar nie są jeszcze znane; trwa akcja ratunkowa" - dodał Hajdaj (https://t.me/luhanskaVTSA/986?single).
Czytaj więcej:
"Obecnie Polsce nie grozi atak Rosji, ale sytuacja na Ukrainie nie wygląda najlepiej"
Rzecznik Johnsona: Chcemy widzieć całkowite wycofanie sił rosyjskich z Ukrainy