Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Raport: Rasizm, mizoginia i homofobia w szeregach straży pożarnej w Anglii

Raport: Rasizm, mizoginia i homofobia w szeregach straży pożarnej w Anglii
Oddziały straży pożarnej nazwano w raporcie "klubami dla chłopców". (Fot. Getty Images)
Inspektorzy z organu nadzorczego HM Inspectorate of Constabulary and Fire & Rescue Services (HMICFRS) alarmują o niepokojących odkryciach, których dokonali w trakcie niezależnego przeglądu pracy straży pożarnej w Anglii w ostatnich 5 latach. Wynika z nich, że co 4. pracownik tych służb ma tendencje do 'niewłaściwych, szokujących i niemoralnych zachowań'.

Reklama
Reklama

W raporcie HMICFRS ostrzeżono, iż odkrycia "mogą być jedynie wierzchołkiem góry lodowej". Wymieniono w nim m.in. przypadki "żartu", gdy strażacy płci męskiej oznajmiali koleżankom, iż "zgwałcą je". Wskazano także na przypadek starszego doświadczeniem oficera, który otwarcie używał rasistowskich obelg w trakcie służby.

Organ HMICFRS dokonuje niezależnej oceny pracy strażaków, a także analizuje ich skuteczność i efektywność. Ten sam podmiot odpowiada również za nadzór nad siłami policyjnymi.

Roy Wilsher z HMICFRS podkreślił, że był "zszokowany i zbulwersowany" ustaleniami i wezwał straż pożarną do "pilnego zajęcia się kwestią niewłaściwego zachowania".

Już w zeszłym roku organ wdrożył "specjalne środki" mające mieć wpływ na pracę straży pożarnej w Londynie i Gloucestershire, po otrzymaniu szeregu skarg na rasizm, mizoginię oraz zastraszanie. Teraz inspektorat przyjrzał się wartościom i kulturze wszystkich 44 służb ratowniczo-gaśniczych w Anglii i oparł się na dowodach zebranych podczas inspekcji przeprowadzanych od 2018 roku.

W raporcie stwierdzono, że w 11 oddziałach odnotowano wyraźne oznaki rasizmu, homofobii oraz mizoginii. Zdecydowano się nie umieszczać ich w raporcie, ponieważ w przypadku niektórych incydentów wciąż trwa śledztwo, które jest objęte klauzulą poufności.

Niektórzy strażacy przekazali HMICFRS, iż "straż pożarna jest jak klub dla chłopców", w którym "nie można zgłaszać przypadków niewłaściwego zachowania w obawie przed odwetem". Jedna osoba porównała to do "samobójstwa zawodowego".

Niewłaściwe zachowania odnotowano u co 4. strażaka. (Fot. Getty Images)

W jednym zgłoszonym incydencie strażacy płci męskiej korzystali z toalety dla kobiet. Ich koleżanki czuły się tym bardzo skrępowane, ale nie na tyle pewnie pewnie, aby zgłosić to dalej.

Inspektorzy zostali również poinformowani o upokarzaniu personelu za popełnianie błędów podczas sesji szkoleniowych. Dopatrzono się również sytuacji, gdy personel wyższego szczebla podnosił głos na pracowników. Jeden z oficerów miał także grozić podwładnemu, iż "zamieni jego życie w piekło" po tym, gdy ten chciał złożyć skargę na rasizm.

W sumie w raporcie wskazano 35 kroków naprawczych, które należy wdrożyć. Wśród nich znalazł się m.in. zapis o dokładnym sprawdzaniu przeszłości zatrudnionych oraz o wdrożeniu przyjaznego systemu do zgłaszania nadużyć. Inspektorzy oczekują także ustalenie nowych norm, które jasno precyzują, co jest niedopuszczalnym zachowaniem.

Brytyjski rząd nazwał powyższe doniesienia "głęboko niepokojącymi". Obiecał także zająć się problemami, na które zwrócono uwagę. 

Czytaj więcej:

Szokujące wyniki raportu: Londyńska Straż Pożarna instytucjonalnie mizoginistyczna i rasistowska

Strażacy i nauczyciele dołączają do fali strajków w UK

Londyńscy strażacy ponownie alarmują o wzroście liczby pożarów wywoływanych przez rowery elektryczne

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama