Raport: Przyjęcie uchodźców przez Londyn może zwiększyć prawicowy ekstremizm
W lipcu ubiegłego roku burmistrz Sadiq Khan zlecił przygotowanie raportu w kontekście zagrożenia islamistyczną, internetową oraz prawicową radykalizacją oraz terroryzmem.
Lord Toby Harris podkreślił w raporcie, że już w ubiegłym roku rządowym programem Prevent objęto kolejne 1 229 osób (wzrost z 1 064 rok wcześniej). Program ten jest flagowym projektem mającym na celu walkę z islamistycznym oraz prawicowym terroryzmem.
Ekspert wskazał jednocześnie, że najgorsza sytuacja panuje w ubogich dzielnicach Londynu, gdzie uchodźców postrzega się jako "grupy uprzywilejowane". Najczęściej oskarża się ich o zabieranie mieszkańcom dostępu do usług, których w danej dzielnicy brakuje.
"Pomimo dobrych intencji, przyjmowanie uchodźców to niepokojące zjawisko dla niektórych społeczności" - wskazał lord Harris w czasie, gdy brytyjska stolica zamierza się otworzyć na osoby z objętej wojną Ukrainy.
Zdaniem doświadczonego polityka, dla służb kluczowe jest analizowanie sytuacji w konkretnych dzielnicach, w tym niepokojów społecznych i podziałów. "To ryzyko będzie musiało być monitorowane na poziomie lokalnym" - wyjaśnił.
Czytaj więcej:
UK: Była pracownica zarzuciła Facebookowi "radykalizację jego użytkowników"
Niemal 75 proc. Polaków zaangażowanych w pomoc dla uchodźców z Ukrainy