Raport: Byli ministrowie powinni mieć zakaz lobbingu przez 5 lat
Wstępny raport jest efektem kontrowersji dotyczących lobbingu prowadzonego przez byłego premiera Davida Camerona, który w 2018 r. zatrudniony został w firmie finansowej Greensill Capital i próbował dla niej uzyskać - zresztą bezskutecznie - dostęp do programu kredytowego uruchomionego po wybuchu pandemii koronawirusa.
Choć przeprowadzone dochodzenie wykazało, że Cameron nie złamał prawa, ale kontrowersje wzbudziło to, że kontaktował się z członkami obecnego rządu nieformalnymi kanałami, np. wielokrotnie wysyłając SMS-y do ministra finansów Rishiego Sunaka, czy wiadomości na komunikatorze WhatsApp do ministra zdrowia Matta Hancocka.
Składając przed miesiącem zeznania przed komisjami Izby Gmin, Cameron przyznał, że są "ważne lekcje do wyciągnięcia", a byli premierzy powinni "myśleć inaczej i działać inaczej", jeśli chodzi o lobbing.
W przedmowie do raportu przewodniczący komisji lord Evans napisał, że istnieje potrzeba "znaczącej reformy" w czterech obszarach. Oprócz wydłużenia z dwóch do pięciu lat okresu, w którym ministrowie mieliby zakaz podejmowania lobbingu, inne zalecenia obejmują zakaz podejmowania przez ministrów i wyższych urzędników pracy w obszarze ich polityki w ciągu dwóch lat po opuszczeniu urzędu, nowe wytyczne dotyczące korzystania z nowoczesnych form komunikacji (SMS-y i wiadomości WhatsApp), usunięcie luki prawnej dotyczącej nieujawniania "nieformalnego lobbingu" (takiego jak drinki i/lub kolacje) oraz bardziej regularne i szczegółowe publikowanie informacji na temat lobbingu. Końcowy raport i zalecenia komisji zostaną przesłane premierowi jeszcze w tym roku.
Komisję ds. Standardów Życia Publicznego powołano w 1994 r. w następstwie skandalu "gotówka za pytania", w którym posłowie Partii Konserwatywnej zgodzili się zadawać pytania w parlamencie w zamian za pieniądze.
Czytaj więcej:
David Cameron: Lobbing na rzecz Greensill był w interesie publicznym