Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rada Westminsteru: Pewne obszary centralnego Londynu są zagrożone "deweloperską samowolką"

Rada Westminsteru: Pewne obszary centralnego Londynu są zagrożone "deweloperską samowolką"
Widok na ulicę Glentworth w dzielnicy Marylebone. (Fot. Getty Images)
Przepisy, które ułatwiają przekształcanie powierzchni biurowych i handlowych w mieszkania, mogą mieć 'niszczący wpływ' na niektóre obszary w centrum Londynu - uważa Rada Westminsteru.
Reklama
Reklama

Radni twierdzą, że status brytyjskiej stolicy jako uznawanego na całym świecie centrum handlu i biznesu jest zagrożony z powodu przepisów dotyczących zagospodarowania przestrzennego, które dają deweloperom prawo do przekształcania pustych powierzchni biurowych i handlowych na mieszkania, bez konieczności wcześniejszego uzyskania pozwoleń na budowę.

W związku z tym władze gminy zwróciły się do rządu o odstąpienie od stosowania tych przepisów na obszarze obejmującym West End, Knightsbridge, Soho, Victorię, Paddington i Pimlico, ze względu na "krajowe i międzynarodowe znaczenie" tych dzielnic.

Jednak propozycja ta została odrzucona przez Grega Clarka, nowego sekretarza stanu w ministerstwie ds. wyrównywania szans, mieszkalnictwa i społeczności (DLUHC), ponieważ obejmuje zbyt duży obszar centralnego Londynu.

Zamiast tego wyłączono spod tych przepisów znacznie mniejszy obszar, tłumacząc to koniecznością utrzymania gwarancji, że nie dojdzie do ograniczenia dostępności mieszkań, które są tak bardzo potrzebne. Obszar ten obejmuje między innymi Soho i Covent Garden oraz "międzynarodowe centra dzielnic West End i Knightsbridge". Fragmenty terenu dzielnic Victoria i Paddington również znalazły się w tym obszarze.

Tymczasem zdaniem władz Westminsteru specyficzny charakter wielu kluczowych ulic w centrum Londynu pominiętych przy określaniu tego obszaru jest obecnie zagrożony z powodu "deweloperskiej samowolki", w tym spora część Vauxhall Bridge Road, Horseferry Road oraz części Marylebone, Fitzrovii, Mayfair i Pimlico.

Rzecznik rządu odrzucił argumenty Westminsteru, twierdząc, że są one "rozczarowujące", a propozycja wyłączenia spod obowiązywania wspomnianego prawa większych obszarów centralnego Londynu jest "niezgodna z krajową polityką planowania przestrzennego". Dodał, że okrojona wersja strefy jest "tym, co radni sami zaproponowali rządowi".

Ministerstwo poinformowało jednocześnie, że trzy inne gminy londyńskie - Richmond, Wandsworth i Kensington & Chelsea - po interwencji sekretarza stanu, Grega Clarka również zgodziły się na zredukowanie proponowanych obszarów, w których wspomniane prawo nie będzie miało zastosowania.

Czytaj więcej:

"Right to buy" w Londynie? Niebotycznie wysokie ceny domów uniemożliwiają zakup nieruchomości

Watykan sprzedał feralną kamienicę w Londynie

Londyn: Wystawiono na sprzedaż siedzibę domu mody Gucci

Londyn kupił od Belgii prąd, uniknął ciemności, ale cena była o 5 tys. proc. wyższa niż zwykle

Właściciele firm na "najbardziej niezdrowej" ulicy Londynu walczą z "krzywdzącą" według nich oceną

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama