Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Prostytutka była brzydka, czyli lista najdziwniejszych zgłoszeń na 999

Prostytutka była brzydka, czyli lista najdziwniejszych zgłoszeń na 999
Zabłocone adidasy, problemy z obejrzeniem filmu czy marudzące dziecko - takie 'problemy' zgłaszali na alarmowy numer policji mieszkańcy South Yorkshire.
Reklama
Reklama
Listę najdziwniejszych zgłoszeń na numer 999 otwiera sprawa mieszkańca Solihull, o czym rozpisywała się już angielska prasa. Mężczyzna był nieusatysfakcjonowany wyglądem prostytutki, u której usługi zamówił wcześniej przez telefon. Gdy okazało się, że daleko jej do tytułowej bohaterki filmu "Pretty woman", postanowił poskarżyć się policji, wzbudzając ogólną konsternację.

Sprawy, z jakimi miała do czynienia w ciągu ostatnich 12 miesięcy policja w South Yorkshire, jeszcze bardziej wprawiały w zdumienie osoby odbierające zgłoszenia. Narzekano na dziecko, które nie chce położyć się do łóżka, na platformę SKY TV, z którą jeden z telewidzów miał kłopoty, a także na zabłocone adidasy, z których śmieją się rówieśnicy pewnego 14-latka.

Jeden z mieszkańców Rotherham domagał się wszczęcia śledztwa w sprawie głośno uprawiających seks sąsiadów, a inny przypadek dotyczył zażalenia związanego z mężczyzną, który skakał na swojej ogrodowej trampolinie ubrany w sukienkę.

Policja ubolewa nad beztroskim podejściem niektórych osób do kwestii telefonowania pod alarmowy numer 999, który z założenia powinien być używany tylko wtedy, gdy komuś zagraża poważne niebezpieczeństwo. Do pozostałych przypadków stworzono numer 101, z którym jednak duża część społeczeństwa jeszcze się nie oswoiła.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama