Problemy techniczne w pierwszym dniu certyfikatów covidowych w Szkocji
Jak informują media, wiele osób skarży się, że nie może pobrać aplikacji na telefon. Udostępniona została ona dopiero wczoraj ok. godz. 17:30, a więc na ok. 11 godzin przed formalnym wejściem w życie obowiązku pokazywania certyfikatu przed wejściem na określone wydarzenia.
Certyfikat będzie wymagany przez wejściu do klubów nocnych, a także na wszystkie wydarzenia odbywające się w zamkniętych pomieszczeniach bez wyznaczonych miejsc siedzących z widownią powyżej 500 osób, na wydarzenia odbywające się na otwartym powietrzu bez wyznaczonych miejsc siedzących z widownią powyżej 4 000 osób, jak również na wszystkie wydarzenia, w których uczestniczy więcej niż 10 tys. osób.
Obowiązuje on od dziś rano, ale szkocki rząd już na początku tego tygodnia zapowiedział, że aby dać organizatorom więcej czasu na przystosowanie się do nowych zasad, faktyczne egzekwowanie tego wymogu zacznie się od 18 października.
Attempted to access the COVID status app in Scotland and sign up but it appears to have crashed? #scottishcovidpassport #covidpassport pic.twitter.com/WvsG9z9Q0f
— MJC (@daiesmc) September 30, 2021
Odnosząc się do problemów technicznych z pobieraniem aplikacji, rzecznik szkockiego rządu wskazał, że przyczyną może być to, że zbyt wielu ludzi próbuje ją zainstalować w tym samym czasie.
Przynajmniej jedną dawkę szczepionki przeciw Covid-19 przyjęło w Szkocji prawie 4,2 mln osób, a w pełni zaszczepione jest ponad 3,8 mln. Stanowi to odpowiednio 92,1 proc. oraz 84,4 proc. mieszkańców powyżej 16. roku życia.
Od 11 października certyfikaty covidowe zostaną wprowadzone także w Walii. W Anglii miały one obowiązywać od 18 września, ale ostatecznie brytyjski rząd zrezygnował z tego rozwiązania. Z kolei władze Irlandii Północnej nie zdecydowały na razie, czy i w jakich sytuacjach będą ich wymagać.
Czytaj więcej:
Szkocja i Irlandia Płn. proszą Londyn o pomoc wojska w walce z pandemią
Od października prostsze i złagodzone zasady wjazdu do Anglii
Szkocja nadal będzie wymagać testów od przyjeżdżających z zagranicy