Premier Cameron odwiedził obóz dla uchodźców w Libanie

Cameron zapewnił, że Wielka Brytania dołoży wszelkich starań, aby uchodźcy mogli znaleźć w tym kraju swój dom, a ich dzieci mogły pójść do szkoły. Podkreślił, że nowo przybyłych spotka "ciepłe powitanie". Poinformował też, że powoła pełnomocnika rządu brytyjskiego ds. syryjskich uchodźców; zostanie nim Richard Harrington.

Premier zapowiedział, że Zjednoczone Królestwo przyjmie w ciągu najbliższych pięciu lat do 20 tys. uchodźców syryjskich z obozów w Syrii i w krajach sąsiednich. Władze w Londynie przeznaczyły też 100 mln funtów na pomoc dla Syryjczyków oraz uchodźców przebywających w krajach sąsiadujących z Syrią, z czego 29 mln ma trafić do Libanu. Jak podaje BBC, środki te pozwolą zapewnić uchodźcom żywność, czystą wodę, koce, piecyki, materace; z funduszu tego będzie możliwe zbudowanie placów zabaw dla dzieci. Obecnie w Libanie mieszka ponad milion syryjskich uchodźców, co stanowi jedną czwartą populacji tego kraju.

Po porannej wizycie w Dolinie Bekaa Cameron spotkał się w Bejrucie z premierem Libanu Tammamem Salamem. Zapowiedział, że Wielka Brytania będzie nadal wspierać wojska libańskie w walce z Państwem Islamskim (IS). Jak zaznaczył, oba kraje muszą zmierzyć się z ekstremizmem i zastanowić się, w jaki sposób można pokonać to niebezpieczeństwo. Cameron zwrócił uwagę, że Wielka Brytania wyszkoliła już ponad 5 tys. libańskich żołnierzy i pomogła w budowie punktów obserwacyjnych na granicy libańsko-syryjskiej.

Wizyta Camerona w Libanie odbywa się w momencie, gdy ministrowie spraw wewnętrznych krajów UE spotykają się w Brukseli, aby zająć się propozycjami Komisji Europejskiej w sprawie złagodzenia kryzysu migracyjnego.