Porażki najgroźniejszych rywali Leicester City

We wtorek "Lisy" tylko zremisowały na własnym stadionie z West Bromwich Albion 2:2. Zdetronizować mógł je Tottenham, ale w derbach Londynu uległ West Ham United 0:1. Jedyną bramkę już w siódmej minucie zdobył Michail Antonio.

Arsenal natomiast został zatrzymany przez swojego byłego zawodnika - Łukasza Fabiańskiego. Drużyna polskiego bramkarza Swansea City wygrała na boisku "Kanonierów" 2:1.

W 15. minucie Fabiańskiego pokonał Joel Campbell, ale później 30-latek był bezbłędny. Dla "Łabędzi" gole zdobyli Wayne Routledge w 32. i Ashley Williams w 74. minucie.

Manchester City na wyjeździe uległ Liverpoolowi 0:3. Obie drużyny grały ze sobą w niedzielę w finale Pucharu Ligi. Wówczas po rzutach karnych lepsi byli podopieczni trenera Manuela Pellegriniego. Tym razem nie mieli jednak nic do powiedzenia. Na listę strzelców kolejno wpisali się Adam Lallana, James Milner i Roberto Firmino. Manchester City nie wygrał na Anfield od 13 lat.

W tabeli Leicester o trzy punkty wyprzedza Tottenham. Arsenal ma sześć punktów straty, a Manchester City aż 10. "The Citizens" rozegrali jednak o jeden mecz mniej.

Również o 10 punktów mniej od lidera ma Manchester United. Wczoraj pokonał u siebie Watford 1:0. Bramkę w 83. minucie zdobył Juan Mata.