Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ponad jedna trzecia Brytyjczyków ma problemy skórne spowodowane zanieczyszczeniem powietrza

Ponad jedna trzecia Brytyjczyków ma problemy skórne spowodowane zanieczyszczeniem powietrza
Mieszkańcy dużych miast są najbardziej narażeni na negatywne skutki zanieczyszczenia powietrza. (Fot. Getty Images)
Zdaniem dermatologów, zanieczyszczenie powietrza może prowadzić do szeregu zmian skórnych, od przedwczesnego starzenia się po egzemę. Okazuje się, że ponad jedna trzecia Brytyjczyków doświadczyła tego typu problemów.
Reklama
Reklama

Badanie przeprowadzone przez Perspectus Global z udziałem ponad 2 000 osób w Wielkiej Brytanii w wieku 16 lat i starszych wykazało, że najczęściej spotykanymi problemami były suchość skóry (54 procent), zwiększone zabrudzenia (45 procent), wypryski (21 procent) i oznaki wczesnego starzenia się (20 procent).

Zanieczyszczenia takie jak dwutlenek azotu mogą przenikać przez skórę, powodując stres oksydacyjny, który może uszkodzić komórki i zmniejszyć zdolność skóry do regeneracji.

Mieszkańcy miast są najbardziej dotknięci szkodliwym wpływem zanieczyszczenia powietrza, a ponad jedna czwarta (29 procent) ankietowanych stwierdziła, że rozważyłaby przeprowadzkę na obszary wiejskie, aby poprawić zdrowie swojej skóry.

"W obliczu rosnącego poziomu zanieczyszczeń nasza skóra staje się głównym celem agresji środowiskowej, dlatego zaistniała pilna potrzeba wzmocnienia naszej rutynowej pielęgnacji skóry w obliczu niewidocznych zagrożeń czających się w powietrzu" - stwierdziła dr Ifeoma Ejikeme, założycielka i dyrektor medyczna londyńskiej kliniki skóry Adonia.

Manchester, choć sporo mniejszy od Londynu i liczący niecałe 600 tys. mieszkańców, ma prawdopodobnie najbardziej zanieczyszczone powietrze w całym UK. (Fot. Getty Images)

Według strony airly.org, monitorującej poziom zanieczyszczeń powietrza na świecie, najgorszą jakość powietrza w UK mają miasta:

  1. Manchester,
  2. London,
  3. Swansea,
  4. Leeds,
  5. Leicester,
  6. Liverpool,
  7. Nottingham,
  8. York,
  9. Plymouth,
  10. Londonderry,
  11. Norwich,
  12. Birmingham,
  13. Brighton,
  14. Oxford,
  15. Portsmouth.

Czytaj więcej:

Oto linie londyńskiego metra z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem

W Europie powietrze jest coraz czystsze, ale nadal nie idealne

Eksperci: Normy jakości powietrza WHO są spełniane tylko w siedmiu krajach świata

    Komentarze
    • Kraj g...a UK
      24 marca, 14:10

      wszystko przez biedę i ubóstwo brak higieny brak dostępu od lat do lekarza dermatologa piszesz o dermatologu a tutaj nie ma dostępu do tego lekarza za darmo ,jedynie prywatnie o to tylko jeśli zgodzi się cię przyjąć bez skierowania.

    • Celestyn76
      24 marca, 14:14

      Inni twierdza ze to nafaszerowane chemia zarcie a nie tylko powietrze to co na skórze to wynik nieprawidlowosci wewnatrz

    • Komornik
      24 marca, 15:08

      Ta ponad jedna trzecia, to z moich obserwacji (szczególnie w okresie letnim, gdzie więcej ciała jest odsłonięte) bardzo zaniżona ilość. Każdego dnia mam kontakt z dziesiątkami osób oraz nie przyjemnością odwiedzania tutejszych domostw i stwierdzam jedno, brak higieny jest główną przyczyną. Reasumując, brudasy mają problemy skórne! I tego nawet świeże powietrze w małych mieścinach czy wsiach nie zmieni tu nic jeśli ludzi nie dbają o higienę, swoją oraz miejsca w którym przybywają.

    • Benekiciaż
      24 marca, 15:15

      To prawda bo mi z kolei coś wyrosło na czole ..coś w kształcie pioruna ! Teraz każdy na segregowni mówią mi harry poter ! Ake ja się niedaleko zanieczyszczenią bo codziennie się odkażam 40% roztworem! I do tego pale specjalne zioła lecznicze i żyje jak okaz zdrowia! Tak wgl jade walczyć za nasz kraj na Ukrainę!bontak mi każe polscy ministrowie .

    • Nieoczyszczona
      24 marca, 15:36

      W O D A

    • Doris
      24 marca, 15:43

      Choroby skóry wywołane są również brakiem słońca.

    • Marian bez wasa
      24 marca, 17:09

      Powietrze? Mysle, ze na logike biorac to o wiele miejszy problem (dosc wietrzna pagoda) niz czystosc wody pitnej. Juz BBC mowila o tym w zeszlym roku, ze jej jakosc jest slaba i jest mocno zanieczyszczona mikeoczasteczkami. Dodatkowo dodaja fluor (trucizna; odklada sie/krystalizuje w kosciach) no i chlor, ktorego zapach jest bardzo intensywny przy napelnianiu wanny. Chyba kazdy wie ze woda to podstawa zycia.

    • Kojot
      24 marca, 17:48

      Co powoduje choroby skórne? Bakterie! Skąd bakterie ktoś spyta? Woda - owszem, przetworzone jedzenie - raczej nie, tam nic nie przeżyje, ale rzadko myte dłonie, rzadko zmieniane ubrania i pościel oraz nie pranie ich odpowiednio często, nie sprzątanie w domu itp. czyli generalnie higiena którą ponad 1/3 społeczeństwa ma w kiepskim stanie, przez własne lenistwo. Żyją w syfie, jedzą sami niewiedzą co, rzadko się myją, są brudasami ogólnie mówiąc, ale do lekarza idąc są wymyci i pachnący, ale lekarz nie wie z jakim syfiarzem ma do czynienia więc stwierdza różne dolegliwości, często błędnie.

    • Ja
      24 marca, 18:11

      Lol ekspertów więcej niż ludzi na ziemi a każdy jeden pierd... gorzej od poprzednika. Wymyślacie, wydaje wam sie, zgadujecie! Dramat!

    • Juhas
      24 marca, 18:41

      To nie wina powietrza, tylko podłej diety, alkoholu, papierosów i pasożytów, których większość ludzi ma w sobie całe roje.

    • Czytelnik anonimowy
      24 marca, 18:55

      To problem od środka ,przetworzona żywność ,brak higieny ,jakość wody .Teraz będzie wszystko zganiane na jakość powietrza .Zielone szaleństwo ma się dobrze

    • Czytelnik anonimowy
      24 marca, 19:24

      Przecież to nie jest kraj rozwinięty tylko kraj piratów które okradł 1/4 świata a obecnie pierze brudny szmal wszelakiej mafii. Widać jakość usług, jakość konstrukcji, domów, dróg. Gościowi ze swojej pracy mówiłem jakie dodatki obowiązują w Niemczech to odpowiedział że, nie wierzy mi. To jest skala ignorancji z jakąś musimy się mierzyć, najlepiej się z nimi nie mieszać wyciągać Szmal i jechać do Spain I pracować zdalnie.

    • Demo_Kryt
      24 marca, 19:57

      Anglik i higiena, to ogien i woda. Smrod tych istot w miejscach publicznych jest odrazajacy. Wychodzac z toalety malo kto myje rece. I sam fakt… naukoeiec z Londynu…. tego nie trzeba komentowac.

    • Polski Europejczyk
      24 marca, 20:10

      Całe szczęście ze przynajmniej zęby mają równe i zdrowe, Wait... :v

    • Janpancygan
      25 marca, 07:12

      No to czekamy na dalsze rozszerzanie strefy ULEZ, wtedy wszyscy beda zdrowi.

    • Janusz z PGR
      25 marca, 07:14

      No tak zjowu zle w uk I materace wyja z radosci...
      Jak moze byc zle powietrze w Brighton nad morzem gdzie wieje non stop I nie ma fabryk...to jakie powietrze jest w Katowicach...
      Lykacie bzdury bo powietrze zle bo woda bo rasizm bo glod bo dobre szczepionki..organizacje trzymaja was w starchu macie sie bac.. WSZYSTKO.

    • Czytelnik anonimowy
      25 marca, 12:00

      Co za bzdury wipisujecie. Zanieczyszczenie powietrza to plaga w uk. Jest tak duze ze nic nie dziala. Nawet dermatolog i jego lekarstwa nie,radza sobie z takim zanieczyszczeniem powietrza. Objawy skórne to tylko czubek góry. Niestety przez zanieczyszczenie powietrza oraz gleby w tym pestycydy umiera coraz wiecej ludzi. I sa to liczby naprawde niepokojace. Jedyna skuteczna obroną jest ucieczka z takich toksycznych miejsc. Od razu skóra stanie sie zdrowa a w krótkim czasie poczujemy sie lepiej . Dobrze jest zamieszkac gdzies blisko oceanu lub zdala od wielkich miast produkcyjnych.

    • BBC
      25 marca, 22:27

      Z tym brudem to już trochę przesada. U mnie w domu jest zrobione wszystko na tip top czysto, schludnie a problemy ze skórą mam cały czas. Po pierwsze brak słońca, po drugie alergie różnego rodzaju są powodem zmian skórnych, zaburzenia hormonalne. I oczywiście panującą pleśń w domach ma swoje skutki uboczne...

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama