Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polka chciała lecieć do Glasgow. Wylądowała w Londynie

Polka chciała lecieć do Glasgow. Wylądowała w Londynie
Pasażerka przyznała, że chociaż to ona popełniła błąd, nie rozumie, jak obsługa mogła nie zauważyć tej pomyłki. (Fot. Getty Images)
Pasażerka Ryanair, która miała bilet na lot z Wrocławia do Glasgow, pomyliła samoloty i w efekcie wylądowała w Londynie. Pomyłki nie zauważyła ani obsługa lotniska, ani personel pokładowy.
Reklama
Reklama

O zdarzeniu, do którego doszło pod koniec lipca, informuje serwis Fly4free.pl. Pani Karolina wraz z dwójką dzieci miała lecieć samolotem linii Ryanair do Glasgow.

Na lotnisku we Wrocławiu wszystko odbywało się jak zwykle - kobieta nadała bagaż, przeszła kontrolę bezpieczeństwa, ustawiła się w kolejce do odpowiedniego wyjścia. Później jej bilet sprawdził personel lotniska i weszła na pokład samolotu. Jednak po dwóch godzinach lotu, zamiast w Szkocji, wylądowała na podlondyńskim Stansted. 

Pasażerka zorientowała się, że nie jest na właściwym lotnisku dopiero wtedy, gdy nie mogła doczekać się na swój bagaż. 

Jak relacjonowała, pracownicy Ryanair byli zaskoczeni tym, co się stało. Po wyjaśnieniu sprawy, tego samego dnia wieczorem, zorganizowali kobiecie lot do Glasgow. 

Jak zatem doszło do pomyłki? Zdaniem kobiety, przyczyną takiej sytuacji była jej nieuwaga. Z tej samej bramki odbywała się odprawa podróżnych lecących do Glasgow oraz do Londynu, a między godzinami wylotów było zaledwie 25 minut różnicy. 

Gdy trwała jeszcze odprawa samolotu do Londynu, na tablicy pojawiła się już informacja o odprawie do Glasgow. "Poszłam tam i gdy zobaczyłam, że odprawa już się zaczęła, a w kolejce zostało tylko kilka osób, zdecydowałam się wejść do samolotu. Pomyślałam, że może zaczęto już wcześniej wpuszczać pasażerów na pokład" - opowiadała pasażerka w rozmowie z Fly4free.pl.

Chociaż jej kartę pokładową sprawdzano zarówno przy bramce, jak i w samolocie, nikt nie zauważył pomyłki. Co więcej, już na pokładzie okazało się, że przydzielone na lot do Glasgow trzy miejsca były akurat wolne na tym konkretnym rejsie do Londynu. 

Pasażerka przyznała, że chociaż to ona popełniła błąd, to nie rozumie, jak obsługa mogła nie zauważyć tej pomyłki. Dlatego zamierza walczyć o odszkodowanie. "Uważam, że Ryanair zawiódł. Przechodziłam z dziećmi kilka kontroli, podczas których sprawdzano nam bilety, więc nie rozumiem, jak do tego doszło" - podsumowała.

Czytaj więcej:

20-letnia Polka doradzi Ryanairowi, jak lepiej obsługiwać klientów

Linie Ryanair z gigantyczną stratą finansową

USA: Pijany i agresywny pasażer przyklejony taśmą do fotela samolotu

Anglia: Pasażer próbował dostać się na lot do Polski przez taśmę bagażową

7 krajów dodanych do zielonej listy w UK. Wśród nich Niemcy i Norwegia

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama