Pistorius oczyszczony z zarzutu morderstwa
Dzisiaj sędzia Thokozile Masipa rozpoczęła odczytywanie wyroku w procesie niepełnosprawnego sportowca. Sprawa dotyczy zdarzenia z 14 lutego 2013 roku, kiedy Pistorius zastrzelił w domu swoją dziewczynę.
Masipa najpierw przypomniała zarzuty prokuratury, później zeznania świadków i oskarżonego, a następnie przystąpiła do przedstawiania wniosków.
Jak podkreśliła, prokuratura nie zebrała jednoznacznych dowodów na to, że Pistorius z pełną świadomością zastrzelił Steenkamp. Nie ma jednak wątpliwości, że to on przyczynił się do jej śmierci. Co więcej, w jej opinii, strzelając przez drzwi toalety nie mógł przewidzieć, że taki będzie skutek.
Tym samym oczyściła go nie tylko z zarzutu morderstwa z premedytacją, ale w ogóle morderstwa. Wobec tych faktów, biegacz może zostać uznany jedynie winnym zabójstwa, za co groziłaby mu kara 15 lat więzienia. Wcześniej w grę wchodziło skazanie na minimum 25 lat.
Przysłuchujący się temu na ławie oskarżonych sportowiec zareagował płaczem.
Proces najbardziej znanego niepełnosprawnego sportowca rozpoczął się 3 marca tego roku. Uzasadnienie wyroku, którego odczytywanie rozpoczęła dzisiaj sędzia, liczy ponad sto stron, co może sprawić, że ogłoszenie werdyktu nastąpi dopiero jutro.
Pistorius to pierwszy w historii lekkoatleta, który po amputacji kończyn wystąpił w igrzyskach olimpijskich; wystartował w Londynie w 2012 roku. Stracił obie nogi w wieku 11 miesięcy w wyniku wrodzonej wady. 15 lipca 2007 roku, w mityngu IAAF w Sheffield, startując na specjalnych protezach, rywalizował jako pierwszy niepełnosprawny sportowiec razem ze sprawnymi lekkoatletami.