ONZ przyjęła rezolucję wzywającą do przywrócenia pokoju na Ukrainie
Dokument "potwierdza zaangażowanie na rzecz suwerenności, niezależności, jedności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej uznanych przez społeczność międzynarodową granicach, rozciągających się na jej wody terytorialne."
W trakcie debaty nad projektem rezolucji większość mówców akcentowała, że nie można tolerować wojny i agresji, jest ona sprzeczna z Kartą Narodów Zjednoczonych.
"Trwały i sprawiedliwy pokój na Ukrainie będzie możliwy tylko wtedy, gdy zostanie potwierdzona jej suwerenność, niepodległość i integralność terytorialna" - stwierdził m.in. biorący udział w sesji szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau.
W swych wystąpieniach członkowie Zgromadzenia Ogólnego zwracali też uwagę na globalne skutki rosyjsko-ukraińskiej wojny dotykające blisko 8 mld ludzi. Alarmowali o zagrożeniu dla bezpieczeństwa światowego, destabilizacji oraz problemach gospodarczych, w tym napędzanej przez konflikt inflacji.
W głosowaniu 141 państw poparło rezolucję. Siedem państw: Rosja, Białoruś, Korea Północna Syria, Mali, Erytrea i Nikaragua wystąpiło przeciwko niej.
Wśród 32 państw wstrzymujących się od głosu były m. in. Chiny, Indie, RPA, Pakistan, Sri Lanka oraz wiele państw z Afryki i Azji Środkowej. Nawet jeśli niektóre z nich dostrzegały tragizm wojny, to jej zakończenie widziały na ogół w bezwarunkowym rozpoczęciu negocjacji pokojowych.
Czytaj więcej:
BBC: Prezydent Ukrainy Zełenski wyklucza możliwość ustępstw terytorialnych
Media: Tajny dokument Kremla wskazuje na plany "wchłonięcia" Białorusi do 2030 roku
Pierwsza rocznica inwazji Rosji na Ukrainę. UK zapowiada minutę ciszy
Media w USA: Polska jest na drodze do stworzenia armii, której Moskwa nie odważyłaby się zaatakować
Król Karol III: Ukraiński naród niewyobrażalnie cierpi