Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Niemcy uderzają w imigrantów wyłudzających zasiłki

Niemcy uderzają w imigrantów wyłudzających zasiłki
Służby celne będą dokładniej przyglądać się przekraczającym granicę obcokrajowcom (Fot. Getty Images)
Niemiecki rząd przyjął dzisiaj projekt ustawy, który zezwalałby na wydalenie obcokrajowców przyłapanych na oszustwie i nałożenie na nich czasowego zakazu wjazdu do Niemiec.
Reklama
Reklama

Osoby przyjeżdżające do Niemiec z zamiarem podjęcia pracy będą miały na jej znalezienie sześć miesięcy. Po upływie tego terminu pozwolenie na pobyt wygaśnie. Projekt ustawy przewiduje ponadto zaostrzenie kar za pracę na czarno i pozorowane samozatrudnienie. Służby celne ścigające tego rodzaju przestępstwa mają ulec wzmocnieniu.

Aby zapobiec nadużyciom, rodzice pobierający zasiłek na dzieci będą musieli podać numer identyfikacji podatkowej swój i dziecka. Władze podejrzewają, że rodziny imigrantów z krajów Europy Środkowej i Wschodniej występują o "kindergeld" w kilku różnych miejscach na terenie Niemiec i pobierają wielokrotnie świadczenie na to samo dziecko. Jak twierdzą media, zdarzały się też przypadki pobierania świadczeń na nieistniejące dzieci.

Rząd zbada też wniosek bawarskiej CSU, domagającej się obniżenia dodatków na dzieci do poziomu świadczeń obowiązującego w kraju ich pochodzenia, bądź nawet całkowitego zawieszenia wypłat w przypadku, gdy dziecko nie mieszka z rodzicami w Niemczech lecz pozostało w rodzinnym kraju.

Obecnie nawet dzieci nie przebywające w Niemczech mają prawo do pełnego świadczenia, wynoszącego obecnie 184 euro miesięcznie na pierwsze dziecko. Od czwartego dziecka kwota wzrasta do 215 euro.

Wśród obcokrajowców z krajów UE najliczniejszą grupę osób pobierających świadczenia na dzieci stanowią Polacy - blisko 8 tysięcy; 28 proc. dzieci, których rodzice otrzymują niemiecki "kindergeld", mieszka w Polsce.

Z informacji niemieckich mediów wynika, że przypadki nieuprawnionego pobierania świadczeń zdarzają się szczególnie często wśród imigrantów z Rumunii i Bułgarii. Część z nich pobiera zasiłek dla bezrobotnych (Harz IV), chociaż nigdy nie pracowała w Niemczech.

Rząd zapowiedział też, że władze będą bardziej zdecydowanie zwalczać osoby i firmy "wyzyskujące"
cudzoziemców. W wielu miastach istnieją "bazary" z tanią siłą roboczą z Europy Wschodniej, a właściciele domów zbijają kokosy wynajmując materace w zbiorowych kwaterach przyjezdnym, koczującym w urągających ludzkiej godności warunkach.

Projekt ustawy przewiduje też pomoc finansową dla gmin, w których napływ cudzoziemców doprowadził do poważnych problemów ekonomicznych i napięć socjalnych.

Rząd zapowiedział, że nowe prawo wejdzie w życie do końca tego roku.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 10.05.2024
    GBP 4.9961 złEUR 4.2979 złUSD 3.9866 złCHF 4.3984 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama