Niemcy: Rząd przyjął projekt ustawy o samostanowieniu, ułatwiającej zmianę płci
Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że przyjęto w środę projekt nowej ustawy o samostanowieniu, która zastąpić ma prawo obowiązujące od 1981 roku. Zgodnie z nowymi przepisami, osobom chcącym zmiany imienia lub płci w rejestrze stanu cywilnego wystarczy teraz złożenie zwykłego oświadczenia w urzędzie stanu cywilnego.
Jak przypomniał portal dziennika "Die Welt", do tej pory osoby chcące dokonać takich zmian w urzędowym rejestrze musiały przedłożyć dwie opinie psychologiczne, a następnie oczekiwać na orzeczenie sądu. "Było to krytykowane przez osoby zainteresowane jako procedura długotrwała, kosztowna i poniżająca" – stwierdziła gazeta.
"Nowe rozporządzenie skierowane jest do osób transseksualnych, interseksualnych i niebinarnych. Osoby transpłciowe to osoby, które nie identyfikują się z płcią, jaką przypisano im przy urodzeniu. Interseksualność odnosi się do osób, których fizyczne cechy płciowe nie są wyłącznie męskie lub żeńskie. Osoby niebinarne to osoby, które nie określają się jako mężczyźni lub kobiety w tradycyjnym podziale na płeć" – dodał "Welt".
W przypadku dzieci do lat 14 to rodzice będą składali potrzebną deklarację w urzędzie stanu cywilnego. Młodzież po ukończeniu 14. roku życia może to zrobić samodzielnie, ale wyłącznie za zgodą rodziców. W przypadku konfliktu w rodzinie decyzję może podjąć sąd rodzinny.
Projekt ustawy musi jeszcze zostać przyjęty przez Bundestag. Sven Lehmann, komisarz rządu federalnego ds. osób transpłciowych, określił tę decyzję jako historyczną. "Według MSW wejście ustawy w życie byłoby możliwe dopiero 1 listopada 2024 roku. (…) Należy zbadać, czy możliwe jest przyspieszenie. Osoby, których problem dotyczy, czekały już wystarczająco długo" – podkreślił Lehmann.
Czytaj więcej:
Niemcy: "Przerażająca" opinia obywateli na temat kompetencji własnego państwa
Niemcy: Rząd zatwierdził projekt ustawy o legalizacji marihuany
Niemcy: Wzrost liczby zachorowań na Covid-19. Eksperci obwiniają tzw. efekt Barbenheimera
Niemcy na 1. miejscu w UE pod względem liczby osób ubiegających się o azyl
Niemcy chcą odesłać do Polski niemal 3,4 tys. cudzoziemców
Niemcy przestają sobie radzić z kryzysem migracyjnym. "To przytłoczy nasz kraj"
Dodatkowo powinni zezwolić na aborcję do 36 tygodnia
Dla nich to taka poważna sprawa bo wielu nie czuje się mężczyznami. Musieli stworzyć projekt ustawy i dać sobie prawa. Gdyby dzieci mieli uczyć o kontroli emocji albo logicznym myśleniu to Rząd nie ma czasu i nie widzi potrzeby na takie projekty. Nawet historię próbują zakłamać o tym co robili w czasie wojny i nie czują że rachunki trzeba wyrównać i zapłacić odszkodowanie. Nie czują się odpowiedzialni i uchylają się od pomocy innym we wspólnych sprawach Europy dla własnej korzyści. Może jakaś szczepionka im pomoże.