Nicola Sturgeon chce spotkać się z nowym premierem w sprawie rozmów o referendum niepodległościowym
Premier zaznaczyła, że potencjalnie jest skłonna do pójścia na kompromis w sprawie niektórych aspektów tego planu. Jednak dodała, że ktokolwiek zastąpi Borisa Johnsona, nie będzie miał demokratycznego poparcia ze strony Szkocji.
Boris Johnson wielokrotnie powtarzał, że nie jest to odpowiedni moment na kolejne referendum w sprawie niepodległości. Wyraził również przekonanie, że wynik ostatniego referendum w 2014 roku - kiedy to wyborcy poparli pozostanie w Wielkiej Brytanii stosunkiem głosów 55% do 45% - powinien zostać uszanowany.
Żaden z kandydatów w wyścigu o stanowisko premiera nie sygnalizuje, że jest skłonny do przyjęcia innego podejścia.
Watch live: Building a New Scotland second paper – Renewing Democracy through Independence.
— Scottish Government (@scotgov) July 14, 2022
First Minister @NicolaSturgeon holds a press conference from Bute House, Edinburgh.
#ANewScotland https://t.co/k5NXP4ohDB
Przemawiając po opublikowaniu najnowszej serii dokumentów uzasadniających dążenie do niepodległości, premier Sturgeon wyraziła przekonanie, że rząd brytyjski "przesunie się jeszcze bardziej na prawo", niezależnie od tego, kto będzie następnym premierem po ogłoszeniu wyników 5 września.
Jej zdaniem może to doprowadzić do "głębokiego kryzysu" w takich kwestiach jak podatki, cięcia w usługach publicznych, wsparcie dla rodzin i Brexit. Jednocześnie przekonywała, że niepodległość jest jedynym sposobem na ukrócenie "rażącego jak nigdy" deficytu demokracji w Szkocji.
Premier Johnson odrzucił jej wezwanie do przeprowadzenia kolejnego referendum 19 października 2023 roku na krótko przed tym, jak został zmuszony do ogłoszenia, że ustąpi ze stanowiska premiera.
"Nie zamierzam pozwolić, aby szkocka demokracja była więźniem brytyjskiego premiera" – podkreśliła premier Szkocji.
Czytaj więcej:
Rośnie presja na premier Szkocji, aby rozpoczęła walkę o niepodległość
Nicola Sturgeon podała datę drugiego referendum w sprawie niepodległości Szkocji
Rząd Szkocji planuje referendum niepodległościowe w październiku 2023 r.
Boris Johnson: Teraz nie jest czas na nowe referendum w Szkocji