Nico Rosberg wygrał w Belgii dwa dzisiejsze treningi
Podczas pierwszej sesji treningowej Rosberg wyprzedził partnera z zespołu, obrońcę tytułu Brytyjczyka Lewisa Hamiltona i Australijczyka Daniela Ricciardo z Red Bulla, który rok temu wygrał wyścig.
Na drugim treningu trzy najlepsze czasy uzyskali ci sami kierowcy Rosberg, Hamilton i Ricciardo, choć ta sesja była szybsza niż pierwsza. Przed południem jedno okrążenie toru Rosberg przejechał w 1.51,082, gdy w drugiej, popołudniowej miał czas 1.49,385.
W drugiej sesji kierowcy Mercedesa zdominowali trening, tylko oni uzyskali czas przejazdu jednego okrążenia poniżej 1.50. Trzeci Ricciardo miał już 1.50,136.
Pomimo zapewnień ze strony przedstawicieli Hondy, producenta silników montowanych w bolidach McLarena, że udało się im poprawić ich osiągi, kierowcy tego zespołu, mistrzowie świata Hiszpan Fernando Alonso i Brytyjczyk Jenson Button nadal nie są w stanie nawiązać walki z czołówką.
Obaj zajmowali końcowe miejsca w stawce dwudziestu kierowców, szybsi byli tylko od zawodników teamu Marussii. W porannej sesji kraksę miał Wenezuelczyk Pastor Maldonado z Lotusa. Wypadł z toru i uderzył w barierę. Uszkodzone zostało zawieszenie, kierowcy nic się nie stało.
Kłopoty podczas sesji popołudniowej miał także Rosberg. W jego bolidzie pękła tylna, prawa opona, Niemiec treningu nie ukończył, choć wcześniej uzyskał najlepszy czas.
Trzecia sesja treningowa odbędzie się w sobotnie przedpołudnie, a w dwie godziny po jej zakończeniu kierowcy rozpoczną walkę w kwalifikacjach przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Belgii.