Na Wyspach inwazja końskich much
Muchy końskie są szczególnie aktywne w lipcu i sierpniu. Tak naprawdę po prostu lubią wysokie temperatury i wilgoć. To tłumaczy, dlaczego Wielka Brytania, w której odnotowano najdłuższą falę upałów od 40 lat, zmaga się obecnie z inwazją tych owadów.
Liczba zgłoszeń na infolinię NHS, dotycząca ukąszeń przez końskie muchy, była w zeszłym tygodniu prawie dwukrotnie wyższa, niż wynosi średnia dla tej pory roku. Co więcej, zdarzały się przypadki pacjentów, którzy wymagali leczenia szpitalnego.
"Kilku osobom trzeba było podać antybiotyk, co jest bardzo nietypowe" - zauważa Nick Scriven z Society for Acute Medicine, cytowany przez BBC.
Mucha końska, czyli giez, potrafi być niebezpieczna. Jej ugryzienie może doprowadzić do silnej reakcji alergicznej, a nawet szoku anafilaktycznego. Ten ostatni zdarza się niezwykle rzadko, choć może być śmiertelny - informuje "The Independent".
Najczęściej występującymi objawami ukąszenia są ból, pieczenie, zaczerwienienia skóry i spora opuchlizna.
Jak najlepiej chronić się przed tymi owadami? Brytyjskie Stowarzyszenie Ochrony przed Szkodnikami (BPCA) radzi, aby regularnie opróżniać stojącą wodę z takich zbiorników jak baseny czy brodziki.
Zdaniem organizacji Antibiotic Research UK, epidemia ukąszeń przez końskie muchy pokazuje, że Wielka Brytania musi inwestować w nowe leki, aby "nadążać za zmieniającym się klimatem i infekcjami bakteryjnymi".
"W 2018 roku wszystko jest możliwe - można umrzeć z powodu ukąszenia owadów nie tylko w tropikalnym klimacie, ale również w Wielkiej Brytanii" - zauważa dyrektor organizacji, Colin Garner.
Poradnik NHS zaleca wizytę u lekarza rodzinnego, jeśli ugryzienie przez owada powoduje objawy zakażenia (ropna rana, zwiększony ból, zaczerwienienie i obrzęk).