Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Msza w intencji zamordowanej Polki

Msza w intencji zamordowanej Polki
Jutro w irlandzkim Navan odbędzie się msza pożegnalna w intencji 31-letniej Aleksandry S. Kobietę, na oczach dzieci, udusił jej mąż.
Reklama
Reklama
Do tragedii doszło w piątek, 30 sierpnia. To właśnie tego dnia 36-letni Mariusz S. wtargnął do mieszkania sąsiadów i kazał im za­dzwo­nić na po­go­to­wie.

Na miejscu funkcjonariusze dokonali makabrycznego odkrycia. W domu Polaków znajdowało się ciało 32-latki, którą - jak później ustaliła policja - mężczyzna udusił na oczach dwóch małych synków.

W sobotę 36-latek stawił się w Trim District Court, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. W najbliższy piątek oskarżony ma pojawić się w sądzie w Cloverhill.

Natomiast już jutro o godz. 20:00 w kościele św. Marii w Navan odbędzie się msza w intencji zamordowanej. "Polskie społeczeństwo nadal jest wstrząśnięte tą śmiercią, a my musimy się modlić" - oznajmił polski kapelan diecezji Meath, ks. Janusz Lougowski, cytowany przez "Irish Independent".

Nadal jednak nie wiadomo, kiedy ciało kobiety zostanie wysłane do Polski, gdzie ma się odbyć jej pogrzeb. "Chciałbym, żeby ludzie wiedzieli, że podczas mszy będą zbierane datki na pokrycie kosztów transportu zwłok do Polski" - dodał duchowny.

Tymczasem, jak wynika z informacji mediów, dzieci Aleksandry S. trafiły do rodziny zastępczej wskazanej przez irlandzkie służby socjalne, a rodzina 3-letniego i 6-miesięcznego chłopca nie ma z nimi żadnego kontaktu.

Los dzieci poruszył wielu Polaków, w tym Joannę Bardon z Dublina, która chce pomóc chłopcom w powrocie do kraju - do polskiej rodziny. "Chciałabym się zaangażować w tę sprawę, ponieważ poruszyła mnie tym bardziej, że sama jestem mamą 3-letniej dziecinki" - tłumaczy kobieta, która o wsparcie poprosiła już m.in. do Rzecznika Praw Obywatelskich.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama