Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Minister rozwoju międzynarodowego zrezygnowała ze stanowiska

Minister rozwoju międzynarodowego zrezygnowała ze stanowiska
Patel otrzymała możliwość złożenia rezygnacji grzecznościowo, gdyż szefowa rządu była zdeterminowana, by doprowadzić do odejścia minister, a nawet była gotowa zwolnić ją dyscyplinarnie. (Fot. Wikipedia)
Brytyjska minister rozwoju międzynarodowego Priti Patel zrezygnowała wczoraj ze stanowiska, po tym gdy brytyjskie media ujawniły serię jej spotkań z udziałem izraelskich polityków i aktywistów, które nie były wcześniej uzgodnione z brytyjskim MSZ ani premier Theresą May.
Reklama
Reklama

Decyzja zapadła po wieczornym spotkaniu Patel z szefową rządu, do którego doszło w siedzibie premier na Downing Street w Londynie. Wcześniej May zażądała od minister przerwania służbowej wizyty w Afryce i domagała się natychmiastowego powrotu do Londynu.

W ubiegły piątek telewizja BBC ujawniła, że podczas letniego urlopu w Izraelu Patel spotkała się z izraelskimi politykami, w tym z premierem Benjaminem Netanjahu, nie konsultując tego wcześniej z szefową rządu ani z resortem spraw zagranicznych.

Początkowo Patel przekonywała, że jej spotkania były konsultowane wewnątrz rządu, ale później została zmuszona do opublikowania oświadczenia, w którym potwierdziła, że informację o spotkaniach przekazała brytyjskim władzom dopiero po fakcie. Przyznała, że nie towarzyszyli jej żadni dyplomaci, i przeprosiła za swoje zachowanie, w tym za sprzeczne wypowiedzi dotyczące przepływu informacji w rządzie.

We wtorek i środę wyszły na jaw informacje o kolejnych spotkaniach Patel z izraelskimi dyplomatami, które nie zostały wcześniej uzgodnione z resortem dyplomacji i kancelarią szefowej rządu. Okazało się też, że minister towarzyszył donator Partii Konserwatywnej, który lobbuje na rzecz izraelskich firm z sektora zbrojeniowego i technologicznego.

"W ostatnich dniach pojawił się szereg doniesień dotyczących moich działań i przepraszam za to, że odwracały one uwagę od pracy Ministerstwa Rozwoju Międzynarodowego i rządu jako całości" - napisała w liście rezygnacyjnym Patel. Przyznała, że jej działania "nie spełniły wysokich standardów stawianych ministrom", oraz złożyła przeprosiny dla premier i rządu "za to, co się stało".

W odpowiedzi na pismo premier Theresa May przyjęła rezygnację minister ze stanowiska; napisała, że Patel "słusznie ustąpiła ze stanowiska w zgodzie z wysokimi standardami transparentności i otwartości, które zawsze postulowała".

"Wielka Brytania i Izrael są bliskimi sojusznikami i prawdą jest, że powinniśmy blisko ze sobą współpracować. Jednak musi się to odbywać w formalny sposób i za pomocą oficjalnych kanałów" - zaznaczyła May, życząc Patel powodzenia w dalszej pracy w parlamencie i służeniu swoim wyborcom.

Według nieoficjalnych informacji, Patel otrzymała możliwość złożenia rezygnacji grzecznościowo, gdyż szefowa rządu była zdeterminowana, by doprowadzić do odejścia minister, a nawet była gotowa zwolnić ją dyscyplinarnie.

Odejście Patel z rządu to druga rezygnacja na poziomie ministerialnym w ciągu zaledwie tygodnia. W ubiegłym tygodniu minister obrony Michael Fallon został zmuszony do złożenia dymisji po oskarżeniach pod jego adresem o niewłaściwe zachowanie wobec kobiet; tłem dla jego rezygnacji stał się szerszy skandal seksualny w brytyjskim parlamencie.

Nazwisko nowego ministra rozwoju międzynarodowego zostanie podane prawdopodobnie w czwartek.

Wielka Brytania jest jednym z największych darczyńców pomocy międzynarodowej na świecie. Jako jeden z sześciu krajów na świecie realizuje obietnicę wydawania 0,7 proc. dochodu narodowego na wsparcie biedniejszych państw przez programy pomocowe, m.in. UK Aid.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama