Mieszkańcy Wysp zagrożeni chorobami tropikalnymi
BBC podaje, że ocieplenie się klimatu, z którym mamy obecnie do czynienia na Wyspach, sprzyja rozmnażaniu się komarów, które przenoszą egzotyczne choroby.
Public Health England zajmuje się monitorowaniem aktywności tych owadów. Specjaliści zauważyli, że na chwilę obecną można odnotować 34 gatunki komarów żyjące w Zjednoczonym Królestwie.
Z podobnym problemem boryka się nie tylko Wielka Brytania – na przestrzeni ostatniej dekady w Grecji doszło do zachorowań na malarię, a Włosi i Francuzi zmagali się z wirusem zwanym chikungunya.
Wyższe temperatury stwarzają idealne warunki do rozmnażania się komara tygrysiego (Aedes albopictus), który jest odpowiedzialny za roznoszenie tego typu chorób zakaźnych.
Specjaliści przestrzegają, że już teraz brytyjski klimat jest idealny do rozwoju Gorączki Zachodniego Nilu, jednakże do tej pory nie odnotowano żadnych śmiertelnych przypadków tej choroby.
„Ze względu na to, że zimy są coraz łagodniejsze, komary są w stanie je przetrwać. Najczęściej składają jaja w miejscach wilgotnych, dlatego tutejszy klimat jest bardzo sprzyjający” – wyjaśnił doktor Jolyon Medlock, który jest współautorem raportu i szefem entomologii medycznej w Public Health England.
W raporcie podkreśla się, że nie tylko ocieplenie klimatu wpływa na rozwój tropikalnych chorób. Wśród innych czynników wymieniono m.in. migrację, urbanizację oraz zmiany sposobu użytkowania gruntów.