Londyńskie zoo zamknięte po nocnym pożarze
Pożar wybuchł około godziny 6:00 rano i wymagał interwencji 10 wozów strażackich i ponad 70 strażaków. Ogień udało się opanować dopiero po około trzech godzinach.
Rzeczniczka zoo tłumaczyła w rozmowie z mediami, że natychmiast po pojawieniu się płomieni na miejsce przybyli dyżurujący na nocnej zmianie pracownicy, którzy rozpoczęli ewakuację zwierząt. Rano poinformowano, że zagubiono jednak jednego mrównika afrykańskiego.
Londyńska straż pożarna podkreśliła, że dzięki szybkiej reakcji pracowników zoo i strażaków udało się ograniczyć pożar jedynie do obszaru kawiarni i sklepu, minimalizując rozprzestrzenienie się płomieni na teren zamieszkiwany przez zwierzęta.
Ogród wciąż pozostaje zamknięty, a na miejscu prowadzone jest śledztwo mające na celu wyjaśnić przyczynę pożaru.