Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Londyńscy strażacy publikują listę najdziwniejszych zgłoszeń

Londyńscy strażacy publikują listę najdziwniejszych zgłoszeń
Strażacy w Londynie muszą borykać się z mnóstwem absurdalnych telefonów. (Fot. Getty Images)
Zestawienie przygotowane przez strażaków ma na celu zwrócenie uwagi na problem blokowania linii telefonicznej przez ludzi, którzy nie wymagają pomocy.
Reklama
Reklama

Strażacy wyłonili swoich faworytów po analizie rozmów telefonicznych z ubiegłego roku. Opublikowane dane wskazują, że łącznie miało miejsce ponad 6,8 tysiąca "niepotrzebnych" telefonów. To oznacza, że średnio 20 razy dziennie ktoś dzwoni na straż pożarną ze sprawą, która nie wymaga interwencji.

Zdaniem pracowników straży pożarnej, duża część tych ludzi dzwoni dla żartu - zwłaszcza jest to widoczne latem, podczas przerwy wakacyjnej. Nie brakuje jednak absurdalnych telefonów od ludzi, którzy są mylnie przekonani, że potrzebują pomocy.

Zestawienie najdziwniejszych - wg strażaków - telefonów alarmowych pod numer 999:
1. Dzwoniący przekazał dyżurnemu, że zjadł papryczkę chili i czuje, że pali się w środku
2. Mężczyzna przekazał, że jest rozgrzany w majtkach
3. Dzwoniący zaalarmował, że pali się Statua Wolności
4. Dzwoniący narzekał na szczekanie psa
5. Roztrzęsiona kobieta zadzwoniła, ponieważ boi się pająków
6. Dzwoniący przekazał, że boi się wyjść z domu, bo widzi martwego kota
7. Rozmówca domagał się Big Maca
8. Dzieci, które dzwonią, bo chcą zobaczyć na żywo strażaków
9. Dzwoniący prosi o rozmowę z Elżbietą II
10. Dzwoniący informuje, że jest premierem Wielkiej Brytanii i zgłasza pożar na Downing Street

"Tego lata prosimy rodziców, aby porozmawiali ze swoimi dziećmi o tym, kiedy należy dzwonić pod numer 999. Dzieci nie rozumieją, czym skutkuje taki telefon wykonany w niewłaściwych okolicznościach. Dostajemy naprawdę dziwne telefony, niektóre rozmowy pamiętamy przez lata. O ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć zagubionych ludzi z problemami zdrowotnymi lub cierpiącymi na rozmaite fobie, o tyle niektóre telefony są po prostu nie na miejscu" - poinformował Tom George z londyńskiej straży pożarnej.

Straż pożarna w Londynie opracowała specjalny system, który wykrywa zbyt wiele połączeń z tego samego numeru w krótkim odstępie czasu. Wówczas trafia on do specjalnej bazy, a następnie przekazywany jest policji. Ta bez problemu jest w stanie namierzyć dzwoniącego - bez względu na to czy połączenie było wykonywane z komórki czy telefonu stacjonarnego. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama