Londyn pokryty siecią elektrycznych samochodów i stacji do ładowania. Rusza pionierski projekt
Operatorem systemu wynajmu elektrycznych pojazdów jest francuski klub Autolib, należący do grupy Bolloré. Od 2011 roku działa on z powodzeniem w Paryżu, obsługując flotę ponad 4 tys. samochodów.
Wdrożenie projektu w stolicy Wielkiej Brytanii zajęło aż 3 lata - firma musiała podpisać umowy z 33 urzędami dzielnicowymi oraz Transport for London. Nie pomogła też słaba infrastruktura stacji ładujących, których w Londynie brakowało.
Na początku do dyspozycji kierowców będzie 30 pojazdów i 85 stacji ładujących na ulicach Hammersmith & Fulham. Kolejna faza projektu zakłada oddanie do użytku 400 kolejnych pojazdów w 16 londyńskich gminach. Do końca roku ma powstać również ponad 600 kolejnych terminali ładujących.
Mieszkańcom dzielnic, w których projekt ruszy w pierwszej kolejności, Autolib zaoferuje roczne bezpłatne członkostwo oraz do 20 godzin bezpłatnej jazdy.
Według normalnego cennika, abonament kosztować będzie około £5 na miesiąc, a jazda 17 pensów za minutę.
Czerwone samochody mają zasięg 240 km i można się nimi poruszać tylko w obszarze Greater London.
Autorzy projektu liczą, że system wypożyczalni Bluecity wpłynie na zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza spalinami.
W kwietniu ubiegłego roku na ulice Londynu wyjechały pierwsze elektryczne autobusy piętrowe.