Londyn: Wspólne publiczne śpiewanie kolęd odwołane z troski o bezpieczeństwo
Wydarzenie, które odbywało się cyklicznie przy Columbia Road w Bethnal Green w grudniowe środy, "padło ofiarą własnego sukcesu". Za każdym razem gromadziło coraz większe tłumy, a w środę 6 grudnia przybyły tam "tysiące" uczestników.
Doprowadziło to do obaw organizatorów o bezpieczeństwo, ponieważ wśród uczestników zdarzały się ataki paniki oraz próby ucieczki z zagęszczonych miejsc.
W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo filmików rekomendujących to wydarzenie jako świetną, darmową atrakcję w środowe wieczory w Londynie.
Columbia Road carols have been cancelled over safety fears after 7,000 people attended.
— BBC London (@BBCLondonNews) December 11, 2023
Listen to one of last year's concerts on BBC Sounds: https://t.co/JJWCb8Phbw pic.twitter.com/Gm01E8X39u
Tymczasem Heather Atkinson, wikariuszka kościoła St Peter's Bethnal Green, poinformowała, że w tym miesiącu nie będzie już wspólnego kolędowania, ale nadal będzie można przychodzić tutaj na zakupy do późnych godzin nocnych.
"Był tak olbrzymi napływ ludzi, że ten tłum był po prostu zbyt duży. Zauważyliśmy, że w sklepach pojawiali się ludzie z atakami paniki, usiłujący wyjść. To nie jest bezpieczne i nie możemy podejmować zbędnego ryzyka. Gdyby doszło do jakiegoś większego zamieszania, ludzie prawdopodobnie mogliby doznać poważnych obrażeń" – wyjaśniła.
Columbia Road's Christmas carols have been cancelled - I've been finding out why ð¹
— Harry Low (@HarryLow49) December 14, 2023
1/2 pic.twitter.com/OcdMt925xL
Z kolei Lauren Gardner, kierowniczka sklepu z odzieżą vintage Vout na Columbia Road, przyznała, że pomysł z kolędowaniem był "genialny", ale po tym, jak udostępniono nagranie na TikToku, "na ulicy zrobiło się niesamowicie tłoczno, a przez to doszło też do zakorkowania ruchu ulicznego".
"Decyzja o rezygnacji z kolędowania na Columbia Road została podjęta przez organizatora wydarzenia ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa publicznego. Nie była to decyzja podjęta przez władze dzielnicy" - podsumował rzecznik Tower Hamlets Council.
Czytaj więcej:
Londyn: Choinka na Trafalgar Square dotarła z Norwegii. Internauci wystawili jej ocenę
Londyn: Gwałtownie wzrosła liczba pasażerów metra w obliczu przygotowań stolicy do świąt
Polacy marzą o spędzeniu Bożego Narodzenia w Londynie i Wiedniu
Cos mi tu śmierdzi lewizna
Szkoda ze marszu arabow nie anulowali. Ktos powiedzial kiedys, ze zachod jest zgnily. Kto taki to juz dla chetnych.