Londyn: Strajki metra odwołane
Około 3 000 członków związków zawodowych kolei, transportu morskiego i transportu (RMT) miało strajkować ze względu na spór z Transport for London (TfL) w sprawie licznych cięć w ramach programu oszczędnościowego. Był on uzodniony w ramach umowy o finansowaniu rządowym o wartości 1,2 miliarda funtów z sierpnia 2022 roku.
Przychody są gwarantowane do 2024 r., ale TfL musi szukać oszczędności o wartości około 230 mln funtów.
Rzecznik RMT poinformował, że udało się "uratować miejsca pracy, zapobiec szkodliwym zmianom w grafikach i zapewnić ochronę zarobków".
"Oznacza to, że kluczowe elementy zostały rozstrzygnięte, chociaż nadal konieczne są szersze negocjacje w sprawie sporu dotyczącego pracy, emerytur i umów o pracę" - dodano.
"Cieszymy się, że RMT wycofało planowaną w tym tygodniu akcję protestacyjną i że spór dotyczący naszych propozycji zmian na stacjach został już rozwiązany. To dobra wiadomość dla Londynu i będziemy nadal ściśle współpracować z naszymi związkami zawodowymi w miarę rozwoju londyńskiego metra, aby mieć pewność, że będziemy mogli nadal wspierać stolicę w najbardziej efektywny sposób" - skomentował decyzę związków Nick Dent, dyrektor ds. obsługi klienta londyńskiego metra.
Strajki metra miały się odbyć dzisiaj oraz w piątek 6 października.
Czytaj więcej:
Strajki kolejowe na Wyspach. Podajemy daty i listę przewoźników
Od jutra strajkują kolejarze w UK. Podróże pociągami "praktycznie niemożliwe"