Londyn: Ponownie otwarto słynne muzeum anatomii
Starannie opisane ludzkie płody od dziewiątego tygodnia ciąży do terminu porodu, marynowane penisy i żeńskie narządy płciowe w szklanych słojach - tak "The Guardian" opisał to, co można zobaczyć w otwartym znów Hunterian Museum.
Ta mieszcząca się w siedzibie Królewskiego Kolegium Chirurgów w Anglii (RCS - Royal College of Surgeons) placówka swoją nazwę i trzon ekspozycji zawdzięcza Johnowi Hunterowi, anatomowi i pionierowi chirurgii.
Zgromadzona przez niego w XVIII w. kolekcja to między innymi ponad dwa tysiące preparatów - zarówno narządów ludzkich, jak i części oraz całych ciał różnych zwierząt - od pszczół po słonie.
The new-look Hunterian Museum is… extraordinary (and reopens today). But not for the squeamish https://t.co/q24ouHqPQr pic.twitter.com/aZNB8YH9mU
— paul clements (@paulclements) May 16, 2023
Ponowne udostępnienie po trwającej sześć lat modernizacji muzeum tych niezwykłych zbiorów skłoniło RCS do przeanalizowania złożonych kwestii dotyczących pochodzenia eksponatów i praw do ich wykorzystania.
Jesienią RCS rozpocznie program, który ma na celu "zbadanie zagadnień związanych z wystawianiem szczątków ludzkich i pozyskiwaniem okazów podczas brytyjskiej ekspansji kolonialnej". Już na początku tego roku rada powiernicza Hunterian Museum stwierdziła w oświadczeniu, że w XVIII i XIX wieku okazy pozyskiwano "w sposób, którego dziś nie uznalibyśmy za etyczny".
Wiele okazów do słynnej kolekcji Huntera zostało zebranych na całym świecie dzięki kontaktom chirurga z wojskowymi i tymi, których nazywano odkrywcami. W informacji o muzeum jego władze przyznają, że okazy zostały zebrane zanim ustanowiono nowoczesne standardy dotyczące wyrażania zgody.
"Uznajemy nasz dług wobec tych ludzi" - zapewnia muzeum. Dawn Kemp, dyrektorka zbiorów specjalnych w RCS dodała, że organizacja zaprosi osoby z krajów, z których pochodzą eksponaty, by ustosunkowały się kwestii istnienia wielkich zbiorów historii naturalnej, które powstały w XVIII wieku.
After a six-year redevelopment, the Hunterian Museum @RCSnews re-opens on Tuesday 16th May.
— Hunterian Museum London (@HunterianLondon) April 13, 2023
Explore the new spaces and plan your visit today on the brand-new Hunterian Museum website by @cogapp https://t.co/IbsgiSEXVC pic.twitter.com/4hNp4ApGHV
John Hunter i jego brat William byli pionierami w dziedzinie przeprowadzania sekcji zwłok i dokonali ważnych odkryć dotyczących anatomii człowieka. Prowadzili praktyczne ćwiczenia dla studentów, a nawet zatrudniali artystów, aby uwieczniali ich pracę. Ciała pozyskiwali jednak w kontrowersyjny sposób - m.in. od okradającej groby grupy zwanej Resurrection Men, której szczodrze płacili za zwłoki.
W nowej ekspozycji nie ma już mierzącego 7 stóp i 7 cali (231 cm) szkieletu Charlesa Byrne'a, znanego jako irlandzkiego olbrzyma. Był to najsłynniejszy ludzki okaz anatomiczny w kolekcji Huntera, został jednak wycofany, gdy ujawniono, że Byrne pragnął być pochowany na morzu. Jednak po jego śmierci w 1783 roku Hunter przekupił przyjaciół Byrne’a i za 500 funtów odkupił jego ciało. Szkielet nie będzie wystawiany w nowym muzeum, ale został zachowany, ponieważ stanowi integralną część kolekcji.
Kolekcja Huntera została zakupiona przez państwo w 1799 roku. Ogromna jej część (ok. 75 proc.) przepadła, gdy budynek został zbombardowany podczas drugiej wojny światowej. Mimo to wciąż jest to największa publiczna wystawa anatomii człowieka w Anglii.
Oprócz około 2 000 preparatów, które przetrwały z kolekcji Huntera, można zobaczyć instrumenty, sprzęt, modele, obrazy i materiały archiwalne, które ukazują historię chirurgii od czasów starożytnych po dzisiejsze operacje z udziałem robotów.
Czytaj więcej:
Dyrektorka muzeum RAF: Chcielibyśmy lepiej poznać powojenne losy polskich lotników
Wyjątkowa wystawa w londyńskim muzeum V&A. Wśród eksponatów stroje największych gwiazd
W Londynie można oglądać niezwykłą wystawa poświęconą św. Franciszkowi z Asyżu
Media: Indie zażądają od Brytyjczyków zwrotu wywiezionych w czasach kolonialnych artefaktów