Londyn: Dziwne zgłoszenia pod numer 999. Policja apeluje o rozsądek

Operatorzy połączeń otrzymali od stycznia 2021 r. w sumie 13 905 połączeń alarmowych za pośrednictwem numeru 999. Problem w tym, że aż 11 527 tych połączeń nie dotyczyło sytuacji, w których było zagrożone czyjeś życie.

W jednej z sytuacji mieszkanka Londynu próbowała zgłosić operatorom ratunkowym, że jej sprzątaczka nie przyszła do pracy. Inna osoba zadzwoniła, aby przekazać służbom, iż w jej w sklepie spożywczym nie ma mięsa z kurczaka.

Wśród dziwnych telefonów policja podała również przypadek mężczyzny, który zadzwonił na policję, aby dowiedzieć się, jak może zmienić operatora telefonicznego. Jeszcze inna osoba wezwała służby ratunkowe, bo nie miała czym zmyć makijażu. Zdarzały się też przypadki, gdy proszono o dane kontaktowe do lekarza czy weterynarza.

"Nasi operatorzy tracili czas na połączenia, które nie były pilne. To nie do przyjęcia, te sekundy i minuty są cenne i naprawdę mogą wpłynąć np. na uchwycenie przestępstwa w toku, mogą też zaważyć na czyimś życiu" - przekazał rzecznik prasowy Met Police.

"Mówię to nie po to, aby zniechęcić innych do kontaktowania się z nami. Jesteśmy tu po to, aby chronić społeczeństwo, jednak zachęcam do zastanowienia się przed wybraniem numeru" - zaapelował.

Obywatele powinni dzwonić pod numer 999 tylko wtedy, gdy są w niebezpieczeństwie, istnieje zagrożenie życia lub gdy są świadkami popełniania przestępstwa. W każdym innym przypadku należy skontaktować się pod numerem 101 lub zgłaszać sprawy online.