Irlandzki zamek "nawiedzony przez ducha"? Tak twierdzi właścicielka
Zdaniem właścicielki, byłej amerykańskiej baletnicy, Clonony Castle jest nawiedzany przez ducha średniowiecznego żołnierza. Rebecca Armstrong twierdzi, że w ubiegłym roku widziała go na własne oczy.
„Wiele osób widziało ducha spacerującego w pełnej zbroi po parapecie najwyższej kondygnacji. Zawsze otacza go bladozielona poświata. W ubiegłym roku zaprosiłam do zamku parapsychologa, któremu udało się go przywołać. Dzięki temu wiem, jak wygląda. Od tej pory go nie widywałam” - relacjonuje.
Zamek w hrabstwie Offaly został wzniesiony na początku XV wieku przez klan MacCoughlanów. Następnie podbił go król Anglii, Henryk VIII i podarował ojcu swojej przyszłej drugiej żony, Anny Boleyn.
Po bezskutecznych staraniach o męskiego następcę tronu, Henryk zaczął romansować z Jane Seymour, a Annę kazał w 1536 roku ściąć mieczem.
„Podobny wyrok zapadł na jej bracie, kuzynie i bratowej. Jej dwie bratanice, Mary i Elizabeth zostały dla bezpieczeństwa odesłane do Irlandii. Resztę życia spędziły w rodowym zamku. Choć były paniami i miały na usługi całą wieś, brakowało im przyjaciół. Czuły się lepsze od Irlandczyków, a angielska arystokracja nie zadawała się z nimi w obawie przed gniewem Henryka. Jedna z nich zmarła ze starości, a druga popełniła samobójstwo, skacząc z wieży” - opowiadała w nowej serii RTE, zatytułowanej „Creedon's Shannon”.
Armstrong poinformowała, iż grób sióstr nadal istnieje poza zamkowymi murami.
Obecna właścicielka przywróciła posiadłość do jej dawnej świętości.
„Creedon's Shannon” emitowany jest na kanale RTE w niedziele o godzinie 18:30.