Inflacja zahamowała wzrost wynagrodzeń w UK, ale bezrobocie spadło
Jak donosi "The Guardian", przeciętne wynagrodzenie z uwzględnieniem premii wzrosło o 5,5% w ciągu trzech miesięcy do lipca, podczas gdy regularne wynagrodzenie (bez premii) wzrosło o 5,2%, w porównaniu do 4,7% w czerwcu.
Wśród ogółu zatrudnionych najbardziej poszkodowani byli pracownicy sektora publicznego, gdzie regularne wynagrodzenie wzrosło o 2%, w porównaniu z 6% w sektorze prywatnym. Roczna inflacja wyniosła w lipcu 10,1%, co stanowi najwyższy poziom od 40 lat.
Wzrost płac miał miejsce na tle spadającego bezrobocia, które obniżyło się do najniższego poziomu od 1974 r., ale wciąż utrzymała się tendencja, zgodnie z którą płace nie nadążają za inflacją.
UK pay growth lags behind inflation as cost of living crisis bites https://t.co/IST775bfb6
— The Guardian (@guardian) September 13, 2022
Według danych Krajowego Biura Statystycznego, płace skorygowane o inflację spadły o 2,6% z uwzględnieniem premii i o 2,8% bez premii. Spadek bezrobocia okazał się być jasnym punktem tych statystyk – jego główny wskaźnik spadł z 3,8% do 3,6% w okresie trzech miesięcy do lipca.
Analitycy stwierdzili, że spadające bezrobocie można częściowo wytłumaczyć wzrostem liczby pracowników zakwalifikowanych jako osoby niepracujące z powodu długotrwałej choroby. "Trudno uciec od wniosku, że jest to związane z presją w NHS" - zauważył James Smith, ekonomista w ING.
Z kolei inni uważają, że wygląda na to, iż pracownicy zwolnieni podczas pandemii zaczęli zapełniać stanowiska, które pozostawały nieobsadzone, po tym jak wskaźnik wakatów obniżył się z powrotem z rekordowo wysokiego poziomu.
We’ve published UK Labour Market: September 2022 and accompanying releases https://t.co/zUsylbfMa5
— Office for National Statistics (ONS) (@ONS) September 13, 2022
Jednak wskaźnik poziomu zatrudnienia spadł po tym, jak wyraźny spadek liczby osób pracujących w niepełnym wymiarze godzin zrównoważył wzrost zatrudnienia w pełnym wymiarze godzin, głównie w sektorze publicznym.
Samuel Tombs, główny ekonomista brytyjski w firmie konsultingowej Pantheon Macroeconomics, twierdzi, że bezrobocie wzrośnie wraz z pogorszeniem się sytuacji gospodarczej w ciągu najbliższych miesięcy, a jego wskaźnik wzrośnie do około 4% do końca roku i 4,5% do połowy 2023 roku.
Czytaj więcej:
Eksperci: Wielka Brytania może wejść w fazę technicznej recesji
Walia jako jedyna część UK odnotowała spadek poziomu zatrudnienia
Eksperci: Stawka minimalna w UK powinna wzrosnąć do £15 "jak najszybciej"
Pracownicy chcą, by firmy wyrównały im inflację