Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Hyde Park jak pole bitwy. "To największe zamieszki od 2011 roku"

Hyde Park jak pole bitwy. "To największe zamieszki od 2011 roku"
Policja całą noc próbowała przywrócić porządek w okolicy. (Fot. Evening Standard/screenshot)
Co najmniej pięć osób, w tym jeden policjant, zostało rannych w wyniku ataków z użyciem noża podczas gigantycznych zamieszek do których doszło wczoraj na terenie Hyde Parku i w okolicach.
Reklama
Reklama

Do walk doszło kiedy spora grupa ludzi postanowiła się ochłodzić w upalny dzień i zebrała się w okolicach parku, aby urządzić sobie spontaniczną bitwę wodną. Na miejscu zebrały się setki osób, a sytuacja szybko wymknęła się spod kontroli, zwłaszcza że w parku znajdowało się wiele osób, które nie chciały być częścią eventu.

Wydarzenie nie było zaplanowane, na miejscu więc szybko pojawiła się policja, która postanowiła przejąć kontrolę nad tłumem. Na miejscu wybuchła panika, a spontaniczna bitwa wodna przerodziła się w zamieszki. Tłumy skandowały "black lives matter" ("życie czarnych ma znaczenie"), a liczba uczestników zamieszek szybko się powiększała.

W stronę policjantów poleciały wszystkie przedmioty jakie tylko znajdowały się pod ręką uczestników. Jeden z funkcjonariuszy trafił do szpitala, kiedy otrzymał cios szklaną butelką.

Rozwścieczony tłum sterroryzował pracowników McDonald's. (Fot. Evening Standard/screenshot)

Tłum zaczął przedostawać się poza Hyde Park i wkroczył m.in. do restauracji McDonald's na Marble Arch, gdzie sterroryzowano pracowników i zaczęto kraść jedzenie. Pracownicy sieci fast-foodów ukryli się w schowku, kiedy uczestnicy marszu dostali się do kuchni.

Do problemów doszło również w lokalnym markecie Tesco. Przerażeni świadkowie informowali o tłumach młodych ludzi, którzy ograbiają sklep. Policja potwierdziła, że doszło do incydentu w markecie, ale nie chciała udzielić więcej szczegółów.

Funkcjonariusze bezpieczeństwa zaprowadzili na miejscu porządek dopiero w środę nad ranem. Zaapelowali również do rodziców i młodych ludzi, aby unikali tego rodzaju "spontanicznych eventów", które są z reguły bardzo niebezpieczne. Zdaniem ekspertów to największe zamieszki do jakich doszło od 2011 roku.

 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama