Guardiola po przegranej odejdzie?
"Nie ma co robić z tego tajemnicy. Jeśli nie wygram, w przyszłym roku przyjdzie zapewne inny trener" - zapowiedział szkoleniowiec podczas telekonferencji prasowej przed wylotem drużyny na zgrupowanie w Stanach Zjednoczonych.
W poniedziałek monachijczycy rozegrali sparing z MSV Duisburg (1:1), w którym bramkę zdobył Robert Lewandowski. Był to jego pierwszy mecz w nowej ekipie, której zawodnikiem jest od 1 lipca. W drużynie z Bawarii gra sześciu mistrzów świata z Brazylii.
"Cieszę się, że Niemcy zdobyli tytuł. To wielki prezent dla Bayernu, że gra u nas tylu piłkarzy, którzy się do tego sukcesu przyczynili" - podkreślił Guardiola. Katalończyk był raz w podobnej sytuacji - przed czterema laty, gdy mundial w RPA wygrała Hiszpania. Wówczas skład złotych medalistów oparty był w dużej mierze na piłkarzach prowadzonej przez Guardiolę Barcelony. Rok później "Blaugrana" triumfowała w Champions League.
"Teraz jestem tutaj i będę wykonywał swoją pracę najlepiej jak to możliwe. Tak jak to robiłem w Barcelonie" - zapewnił.
Kolejny sezon Bundesligi Bawarczycy rozpoczną od starcia z VfL Wolfsburg 22 sierpnia.