George i Charlotte nie mogą siadać z rodzicami do stołu
Dzieci nie są wyłączone z zasad panujących w rodzinie królewskiej i muszą dostosować się do różnych reguł. Jedną z nich jest spożywanie posiłków. Podczas oficjalnych imprez książęta siedzą przy specjalnym stoliku dla dzieci - informuje "The Sun".
Co więcej, w dniu Bożego Narodzenia w ogóle nie mogą przebywać w tym samym pomieszczeniu co dorośli i są wysyłane do pokoju dziedzinnego, gdzie opiekują się nimi nianie.
Były królewski szef kuchni Darren McGrady, który w czasie swojej pracy gotował świąteczne obiady dla królowej i księżnej Diany, opowiedział, że dzieci jadły osobno "dopóki nie były na tyle duże, aby dobrze zachowywać się przy stole jadalnym".
"Nigdy nie było mowy o postawieniu wysokiego krzesełka przy stole i małym dziecku piszczącym oraz wyrzucającym jedzenie" - zaznaczył McGrady.
Etykieta królewska przewiduje też, że podczas oficjalnych przyjęć dzieci ubierane są zgodnie z dress codem.
Należy dodać, że członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej muszą mówić płynnie w co najmniej dwóch językach. Ponoć mała księżniczka Charlotte już w tym roku rozpoczęła naukę języka hiszpańskiego.