Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Finlandia: Finowie powiedzieli "nie" lewicowemu rządowi Sanny Marin

Finlandia: Finowie powiedzieli "nie" lewicowemu rządowi Sanny Marin
Najwięcej głosów zdobyli liberalni-konserwatyści (na zdjęciu ich lider Petteri Orpo). Nie będą jednak rządzić samodzielnie. (Fot. Getty Images)
Finowie potrzebowali zmiany obecnego rządu premier Marin. Choć socjaldemokraci pod jej wodzą zyskali, to cały kierowany przez nich lewicowy blok poniósł klęskę – komentują wyniki wczorajszych wyborów fińskie media.
Reklama
Reklama

"Wygrały partie prawicowe – doświadczeni liberalni-konserwatyści i populistyczni Finowie. SDP pod przewodnictwem Marin, jako jedyna partia rządowa, poprawiła swój wynik" – zwracają uwagę komentatorzy radia Yle, dodając, że teraz będzie trudno najpopularniejszą polityk w kraju – budzącą niebywałe zainteresowanie w świecie – wyobrazić sobie jako liderkę krajowej opozycji.

"Gorzki smak trzeciego miejsca" – ocenia z kolei "Ilta-Sanomat", zaznaczając, że "chyba nikt w SDP nie wie, co zamierza zrobić Marin".

Sanna Marin - która jest najbardziej rozpoznawalnym politykiem Finlandii na świecie - prawdopodobnie nie będzie już kierować pracami fińskiego rządu. (Fot. Getty Images)

Minimalne różnice poparcia dla trzech głównych partii (mniej niż 1 pkt proc.) oznaczają trudne negocjacje. Koalicja Narodowa (KOK) zebrała 20,8 proc. głosów, "Finowie" (PS): 20,1 proc., SDP: 19,9 proc.

Prawdopodobna jest koalicja KOK i PS przy udziale którejś mniejszej partii. Lider KOK Petteri Orpo, od dawna typowany w kraju na przyszłego szefa rządu, otwarcie głosił o konieczności cięć socjalnych i zrównoważenia budżetu – zadłużonego po rządach SDP. Z kolei liderka "Finów" Riikka Purra zdobyła indywidualnie najwięcej głosów w skali całego kraju (więcej od Marin).

Koalicja i "Finowie" już raz byli w rządzie w gabinecie Juhy Sipili (2015-2019). Wytrzymali ze sobą połowę kadencji. Orpo był tym, który ze względu na "spór o wartości" - antyunijną i antyimigrancką retorykę "Finów"-  wyrzucił ich z rządu.

W czasie kampanii wyborczej na krótko pojawił się temat wstąpienia Finlandii do NATO, ale nie zdominował on debaty, poneiważ wszystkie partie jednogłośnie poparły proces akcesyjny. (Fot. Getty Images)

Możliwe jest też, że rząd stworzą trzy największe partie – KOK, "Finowie" i SDP, w którym Marin mogłaby zostać szefem MSZ. "Ale to jak zagrać dżokerem" – komentuje ekspert Markku Jokisipila. Marin wcześniej zapowiedziała, że nie wejdzie do rządu z "Finami". Orpo nie wykluczał współpracy z SDP, ale ta dla niego "musiałaby ugiąć się w kwestii programu gospodarczego".

KOK była przez lata jedyną partią, która opowiadała się za wejściem Finlandii do NATO. Na fali procesu akcesyjnego (rozpoczętego po agresji Rosji na Ukrainę) do parlamentu z jej list dostali się m.in. były szef wywiadu wojskowego gen. Pekka Toveri oraz były dowódca sił powietrznych gen. Jarmo Lindberg.

Czytaj więcej:

Finlandia: Parlament uchwalił ustawę o przystąpieniu do NATO

Szwecja: Prawdopodobnie Finlandia wejdzie do NATO jako pierwsza

Finlandia szósty rok z rzędu najszczęśliwszym krajem na świecie. Polska awansuje

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama