Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Była szefowa MSW Braverman: Torysom grozi zapomnienie, jeśli nie zatrzymamy imigracji

Była szefowa MSW Braverman: Torysom grozi zapomnienie, jeśli nie zatrzymamy imigracji
Suella Braverman pozycjonuje się jako kandydatka do zastąpienia Sunaka w roli lidera Partii Konserwatywnej. (Fot. OLI SCARFF/AFP via Getty Images)
Partii Konserwatywnej grozi 'wyborcze zapomnienie w ciągu kilku miesięcy', jeśli rządowe nadzwyczajne przepisy dotyczące nielegalnej imigracji nie będą wystarczająco twarde - ostrzegła wczoraj była brytyjska minister spraw wewnętrznych Suella Braverman.
Reklama
Reklama

W swoim pierwszym wystąpieniu w Izbie Gmin od czasu, gdy trzy tygodnie temu premier Rishi Sunak odwołał ją z tego stanowiska, wyraziła zadowolenie z zobowiązania szefa rządu do utrzymania planu deportacji nielegalnych imigrantów do Rwandy, mimo że Sąd Najwyższy uznał ten plan za niegodny z prawem.

Ponownie mówiła też o zagrożeniach związanych z nielegalną imigracją, ale sugerując zarazem, że Sunak nie robi wystarczająco dużo w celu rozwiązania problemu.

Mówiąc o "kryzysie" związanym z "masową, niekontrolowaną, nielegalną migracją" Braverman wskazała, że dziesiątki tysięcy "głównie młodych mężczyzn - wielu mających wartości i obyczaje społeczne sprzeczne z naszymi" "wlewa się" do Wielkiej Brytanii, a wielu z nich nie jest "prawdziwymi uchodźcami, ale migrantami ekonomicznymi".

Dodała, że liczby te "wywierają niedającą się utrzymać presję na finanse publiczne i usługi publiczne, nadwyrężają spójność społeczności i zagrażają bezpieczeństwu narodowemu i publicznemu". "Brytyjczycy rozumieją to wszystko. Pytanie brzmi, czy rozumie to ich rząd? I czy teraz wreszcie podejmie działania, by to powstrzymać?" - mówiła Braverman.

Wskazała, że ekspansywnie interpretowane przez sądy prawa człowieka oznaczają również, że zagraniczni terroryści, gwałciciele i pedofile, "którzy powinni zostać usunięci, są ze względu na ich prawa człowieka wypuszczani z powrotem do naszych społeczności, gdzie ponownie popełniają przestępstwa".

Podkreśliła, że popiera wypowiedzenie przez Wielką Brytanię Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, i choć zdaje sobie sprawę, że obecny rząd tego nie zrobi, jest to temat do debaty w przyszłości.

"Wszystko to sprowadza się do prostego pytania: kto rządzi Wielką Brytanią? Gdzie znajduje się ostateczna władza w Wielkiej Brytanii? Czy należy ona do Brytyjczyków i ich wybranych przedstawicieli w parlamencie? Czy też do niejasnej, zmiennej i niepociąganej do odpowiedzialności koncepcji prawa międzynarodowego?" - pytała Braverman.

To kolejne wystąpienie Braverman, w którym pozycjonuje się jako kandydatka do zastąpienia Sunaka w roli lidera Partii Konserwatywnej po spodziewanej porażce tego ugrupowania w przyszłorocznych wyborach do Izby Gmin.

Czytaj więcej:

Budząca kontrowersje szefowa Home Office Suella Braverman zwolniona ze stanowiska

Suella Braverman ostrzega Rishiego Sunaka. Wzywa go do "pilnej zmiany kursu"

Była szefowa MSW: By walczyć z nielegalną imigracją, musimy pomijać sądy

Brytyjskie media: Spór o ograniczanie migracji coraz mocniej dzieli rząd Sunaka

Brytyjscy prawnicy mogą zasiadać w sądach w Rwandzie w ramach umowy o odsyłaniu imigrantów

Rząd UK będzie ograniczał imigrację do kraju. Chodzi także o obywateli UE

    Komentarze
    • Staś
      7 grudnia 2023, 12:32

      Ona się czuje Brytyjką bo ma paszport brytyjski.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama