Brytyjski resort obrony przyznaje: Dostarczanie pomocy na Ukrainie "poważnym wyzwaniem"
"Infrastruktura drogowa na dotkniętych konfliktem terenach Ukrainy uległa znacznemu zniszczeniu. Wojska rosyjskie, wycofując się z północnej Ukrainy, pogorszyły sytuację, niszcząc mosty, stosując miny lądowe i porzucając pojazdy na kluczowych trasach" - przekazał resort.
"Zniszczenie przepraw rzecznych w Czernihowie i okolicach spowodowało, że w samym mieście pozostał tylko jeden most dla pieszych przez rzekę Desnę. Przed wojną miasto liczyło około 285 000 mieszkańców. Zniszczenia ukraińskiej infrastruktury transportowej stanowią obecnie poważne wyzwanie w dostarczaniu pomocy humanitarnej na tereny poprzednio oblegane przez Rosję" - dodano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Jednocześnie na Wyspach nie milkną dziś echa informacji o zatopieniu krążownika Moskwa.
Moskwa to pierwszy utracony przez Rosję krążownik od 1941 r., gdy Niemcy u wybrzeży Krymu zatopili Czerwoną Ukrainę - zauważył prof. Evan Mawdsley, znany brytyjski historyk specjalizujący się w historii Rosji i II wojny światowej, którego cytuje BBC.
Wyjaśnił on, że chociaż Rosja straciła inne okręty wojenne w czasie II wojny światowej, to Czerwona Ukraina była ostatnim do tej pory zatopionym sowieckim lub rosyjskim krążownikiem. Ocenił, że Moskwa jest największą rosyjską stratą bojową od zakończenia II wojny światowej.
Czytaj więcej:
Brytyjski resort obrony: Rosja chce utworzyć korytarz lądowy do Krymu
Brytyjski resort obrony: Zatonięcie "Moskwy" drugą poważną stratą marynarki Rosji