Brytyjscy emeryci dowiedzą się, jak długo pożyją
1
Minister ds. emerytur Steve Webb zapowiedział, że rząd chce dostarczyć emerytom informacje o spodziewanej długości ich życia. Wszystko po to, by 'mogli podejmować lepsze decyzje finansowe'.
Reklama
Reklama
Brytyjscy seniorzy otrzymają od rządu przybliżone wyliczenia, jak długo jeszcze mogą pożyć. Pod uwagę będą brane takie kryteria jak płeć, miejsce zamieszkania, warunki pracy, styl życia i ewentualne nałogi danej osoby.
Określona w ten sposób spodziewana długość życia będzie stanowiła część poradnika mówiącego o tym, jak najlepiej zarządzać swoimi oszczędnościami.
Zdaniem ministra ds. emerytur, wiele osób nie doszacowuje czasu, jaki im jeszcze pozostał i nierozważnie dysponuje swoim kapitałem. "Moim zamysłem jest zwrócenie się do tych ludzi i powiedzenie im: 'Spójrz, ktoś z twojego pokolenia, żyjący w tej części kraju, może przeżyć jeszcze 27 lat!'" - tłumaczy Steve Webb, cytowany przez serwis Yahoo. Dodaje też, że wyliczenia otrzymają tylko ci, którzy o to poproszą.
Najnowsze dane Narodowego Biura Statystycznego w Wielkiej Brytanii wskazują, że przeciętna długość życia dla mieszkańców Wysp powoli, ale systematycznie wzrasta. Najlepiej sytuacja przedstawia się dla mieszkańców południowo-wschodniej części kraju, gdzie 65-latkom średnio pozostaje jeszcze 19,2 lat życia, a w przypadku pań w tym wieku - 21,6 lat.
W statystykach przoduje też Londyn - mężczyźni na emeryturze mają tu jeszcze 18,9, a kobiety - 21,6 lat życia.
Najniżej w tym zestawieniu plasuje się Szkocja, gdzie emerytom zostaje średnio 17,2 lat życia, a emerytkom - 19,5.
Określona w ten sposób spodziewana długość życia będzie stanowiła część poradnika mówiącego o tym, jak najlepiej zarządzać swoimi oszczędnościami.
Zdaniem ministra ds. emerytur, wiele osób nie doszacowuje czasu, jaki im jeszcze pozostał i nierozważnie dysponuje swoim kapitałem. "Moim zamysłem jest zwrócenie się do tych ludzi i powiedzenie im: 'Spójrz, ktoś z twojego pokolenia, żyjący w tej części kraju, może przeżyć jeszcze 27 lat!'" - tłumaczy Steve Webb, cytowany przez serwis Yahoo. Dodaje też, że wyliczenia otrzymają tylko ci, którzy o to poproszą.
Najnowsze dane Narodowego Biura Statystycznego w Wielkiej Brytanii wskazują, że przeciętna długość życia dla mieszkańców Wysp powoli, ale systematycznie wzrasta. Najlepiej sytuacja przedstawia się dla mieszkańców południowo-wschodniej części kraju, gdzie 65-latkom średnio pozostaje jeszcze 19,2 lat życia, a w przypadku pań w tym wieku - 21,6 lat.
W statystykach przoduje też Londyn - mężczyźni na emeryturze mają tu jeszcze 18,9, a kobiety - 21,6 lat życia.
Najniżej w tym zestawieniu plasuje się Szkocja, gdzie emerytom zostaje średnio 17,2 lat życia, a emerytkom - 19,5.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama