"Brexodus" może się przyczynić do spadku cen mieszkań w Londynie
Rynkowi nieruchomości w stolicy Zjednoczonego Królestwa grozi masowy exodus obywateli Unii, którzy po wygranym przez zwolenników Brexitu referendum będą chcieli wrócić do swoich rodzinnych krajów - donosi "Evening Standard".
W Londynie mieszka obecnie 840 tys. obywateli urodzonych w 27 krajach unijnych, a wielu z nich po referendum nie czuje się tutaj mile widzianych i obawia się swojej przyszłości w Wielkiej Brytanii.
Dzielnice, w których zamieszkuje najwyższa liczba rezydentów z krajów UE, to: Kensington and Chelsea (18,5%) Haringey (16,8%), Westminster (15,9%) oraz Hammersmith and Fulham (14,8%).
Według agentów nieruchomości z Garrington Property Finders, właśnie w tych londyńskich gminach ceny zakupu i wynajmu nieruchomości mogą wyraźnie spaść.
"Mniejsza imigracja bedzie oznaczać mniej ludzi szukających zakwaterowania, więc ceny wynajmu będą spadać" - podsumowuje Ben Madden reprezentujący agencję Thorgills.
A w których częściach Londynu mieszka najwięcej obywateli Unii? Jak donosi "Evening Standard", w rejonie Queen’s Gate w Kensington rezyduje najwięcej Francuzów, Niemcy najczęściej szukają mieszkań w Ham, Petersham i w Richmond, a Włosi - w okolicach St Mary’s Park w dzielnicy Clapham. Hiszpanie upodobali sobie najbardziej okręg Lancaster Gate w Westminster, a Polacy - gminę Haringey.