Amazon oskarżony o nieuczciwe praktyki związane z usługą Prime

Federal Trade Commission - organ, który w USA odpowiada za nadzór praw konsumentów - jest na tyle przekonany o swoich racjach, że złożył już stosowny pozew w sądzie. Podano w nim liczne przykłady "manipulacji", jakich miał dopuszczać się Amazon.

Z usługi Prime korzysta obecnie ponad 200 mln ludzi na całym świecie. W Wielkiej Brytanii kosztuje ona 95 funtów rocznie (lub 8,99 funtów miesięcznie). Subskrybenci mogą liczyć m.in. na darmowe dostawy produktów bez minimalnej kwoty zamówienia czy dostęp do cyfrowej biblioteki darmowych filmów, gier komputerowych i ebooków. 

FTC twierdzi, że znalazł dowody, iż Amazon celowo zaprojektował stronę internetową w taki sposób, aby klienci nieświadomie wyrażali zgodę na subskrypcję Prime i jej automatyczne odnawianie co miesiąc. Proceder miał mieć miejsce w momencie, gdy ktoś próbował opłacić dodany do koszyka produkt.

Firma ma także utrudniać użytkownikom rezygnację z automatycznego odnawiania Prime. FTC tłumaczy, że "Amazon wie, iż ułatwienie tego procesu wpłynęłoby negatywnie na jego wyniki finansowe".

Organ policzył także, że przejście przez proces anulowania wymaga "przejścia przez cztery strony, dokonania sześciu kliknięć i wybrania jednej z piętnastu opcji". "Wiemy, że w samym Amazonie nazywali cały proces Iliadą na cześć długiej i żmudnej wojny trojańskiej". 

"Amazon oszukał i uwięził ludzi w cyklu powtarzających się opłat za Prime, co nie tylko frustrowało klientów, ale przede wszystkim sporo ich kosztowało" - skomentowała Linda Khan z FTC.

Grupa Amazon przesłała portalowi Londynek.net oświadczenie w tej sprawie o następującej treści:

Zarzuty Federalnej Komisji Handlu (FTC) są niezgodne z faktami i przepisami prawa. W rzeczywistości klienci doceniają Prime, a usługa została tak zaprojektowana, by zarówno rejestracja, jak i anulowanie subskrypcji było jasne i proste.

Podobnie jak w przypadku wszystkich naszych produktów i usług, nieustannie słuchamy opinii klientów i staramy się odpowiadać na ich oczekiwania. Jednocześnie z niecierpliwością czekamy na wyjaśnienie faktów w tej sprawie.

Uważamy również za niepokojące, że Federalna Komisja Handlu (FTC) ogłosiła ten pozew bez uprzedniego powiadomienia, mimo trwających między nami rozmów, których celem było upewnienie się, że przedstawiciele komisji rozumieją fakty, kontekst i kwestie prawne. Ponadto, ogłoszenie pozwu nastąpiło zanim byliśmy w stanie rozpocząć dialog z samymi Komisarzami. Pomimo braku tego standardowego postępowania, czekamy na udowodnienie naszych racji w sądzie.