137 tys. imigrantów przybyło do Europy przez Morze Śródziemne
Jest to o 83 proc. więcej w porównaniu z pierwszym półroczem roku ubiegłego.
Sytuacja ma jeszcze bardziej pogorszyć się wraz z nadejściem lata, gdy nielegalni przybysze podwajają swoje przeprawy. I tak liczba imigrantów w rejonie Morza Śródziemnego wzrosła z 75 tysięcy w pierwszej połowie 2014 r. do 219 tys. pod koniec roku - informuje UNHCR.
"Europa mierzy się z kryzysem związanym z uchodźcami, który osiąga historyczne proporcje" - ostrzega UNHCR, precyzując, że imigranci i uchodźcy w przeważającej większości uciekają przed wojnami, konfliktami i prześladowaniem.
Jedna trzecia mężczyzn, kobiet i dzieci, którzy dotarli do Grecji i Włoch, pochodzi z ogarniętej wojną domową Syrii. 12 proc. uciekinierów stanowią ludzie z Afganistanu oraz Erytrei. Imigranci pochodzą również z Somalii, Nigerii, Iraku i Sudanu.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2015 r. przy próbie przeprawiania się przez Morze Śródziemne śmierć poniosło 1 867 osób, w tym 1 308 w samym tylko kwietniu.
Zatonięcia łodzi na Morzu Śródziemnym w kwietniu br. spowodowały, że przywódcy UE przyspieszyli operacje poszukiwawcze i ratunkowe. W maju liczba ofiar śmiertelnych podczas tych niebezpiecznych przepraw zmalała do 68, a w czerwcu - do 12.
Tymczasem ministrowie spraw wewnętrznych Węgier, Austrii i Serbii podpisali wczoraj w Budapeszcie wspólne memorandum w sprawie ochrony granic, w tym wspólnych patroli na forsowanych przez imigrantów granicach Serbii z Węgrami i Macedonią.
Poinformowali o tym austriacka minister Johanna Mikl-Leitner, jej kolega z Serbii Nebojsza Stefanović i gospodarz spotkania, szef węgierskiego MSW Sandor Pinter.
Jak zaznaczyła Mikl-Leitner, przy utrzymaniu się obecnego napływu uchodźców Austria wkrótce osiągnie "granicę wytrzymałości". Dodała, że już w tej chwili trzeba zapewnić podstawowe środki utrzymania 40 tys. ludzi, a liczba ta może się w najbliższym czasie zwiększyć do 70 tys.
Stefanović zadeklarował, że Serbia chce przejąć "część brzemienia" związanego z napływem uchodźców do Unii Europejskiej. Odpowiadając na pytanie dziennikarza oświadczył, iż Serbia zamierza odsyłać nielegalnych imigrantów do Macedonii i Grecji.
Podstawowe trzy punkty zadeklarowanej w memorandum współpracy to wspólne patrole na granicach serbsko-węgierskiej i serbsko-macedońskiej, intensyfikacja wspólnych działań śledczych przeciwko przemytowi ludzi i stworzenie scentralizowanych agend kontroli ruchu granicznego w każdym z trzech państw.
Ministrowie zażądali od Komisji Europejskiej zwiększenia wsparcia finansowego, w tym także dla unijnej agencji ochrony granic Frontex, jak też poświęcania bałkańskiej trasie napływu uchodźców większej niż dotąd uwagi w porównaniu z trasą śródziemnomorską.