Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

10 pensów w ciastku z Greggs

10 pensów w ciastku z Greggs
28-letnia Beki O'Rourke ze szkockiego Dundee była zdumiona, gdy natknęła się na 'coś twardego' w przekąsce zakupionej w jednym ze sklepów popularnej sieci Greggs. Jednak równie, a może nawet bardziej szokująca okazała się dla kobiety reakcja menadżera pechowej placówki.
Reklama
Reklama
"Miałam przed sobą jeszcze jakieś trzy czwarte produktu, kiedy poczułam coś twardego. Myślałam, że to trochę surowego ciasta, ale kiedy rozchyliłam warstwy ciastka, zobaczyłam 10-pensową monetę" - opowiada kobieta, cytowana przez portal thecourier.co.uk.

"Byłam oburzona! Pieniądze są obrzydliwe - tak wielu ludzi je dotyka, a ja przez przypadek miałabym je włożyć do ust!" - zaznacza 28-latka.

Kobieta natychmiast zadzwoniła do sklepu, w którym zaopatrzyła się w pechowe ciastko, żeby o swoim znalezisku poinformować kierownika placówki. Jednak to, co jeszcze bardziej ją zirytowało, to reakcja kierownika Greggsa. "Wyśmiał mnie i powiedział, że to czysty przypadek. Nikt nie pytał o żadne szczegóły, nikt się tym nie przejął!" - dodaje Brytyjka, która nie widziała innego wyjścia, jak złożenie internetowej skargi do Greggs.

"Jakość produktów i obsługa klienta są dla nas priorytetem, dlatego byliśmy bardzo zaniepokojeni tą skargą. Uruchomiliśmy natychmiastowe dochodzenie, a nasz zespół ds. kontaktu z klientem współpracuje z kierownictwem sklepu w celu ustalenia faktów. Następnie bezpośrednio skontaktujemy się z poszkodowanym klientem" - skomentował sprawę rzecznik Greggs.

Reprezentant sieci dodał, że "trudno zrozumieć, jak monety mogły dostać się do produktu, skoro wszystko przechodzi przez specjalną maszynę do wykrywania metalu".
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama