"Le Figaro": Powrót do praworządności w Polsce przynosi pierwsze rezultaty
Pierwszymi krokami nowego rządu było przywrócenie niezależności mediów publicznych, choć według niektórych odbywało się to z naruszeniem obowiązującego prawa - zaznacza dziennik. Jak zauważa, rząd Tuska osiągnął swoimi działaniami zakładane rezultaty, otrzymując dostęp do miliardów euro funduszy unijnych.
Pod koniec lutego Komisja Europejska odblokowała, po niemal trzech latach, 137 mld euro dla Polski w ramach Krajowego Planu Odbudowy oraz funduszy z polityki spójności - wydała wstępną pozytywną ocenę pierwszego wniosku Polski o płatności z Funduszu Odbudowy.
Komisja uznała, że Polska spełniła tzw. kamienie milowe, m.in. dotyczące niezależności systemu sądowniczego.
Jednak według "Le Figaro" jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o pełnym powrocie praworządności w Polsce.
"System sądownictwa wymaga gruntownego przeglądu, a partia Kaczyńskiego robi wszystko w jej mocy, aby to zablokować" - ocenia dziennik, zwracając uwagę na sytuację wokół Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego.
Kwestie związane z sądownictwem mają być przedmiotem obrad parlamentu w najbliższym czasie, jednak decyzje mogą być paraliżowane przez wywodzącego się z PiS prezydenta Andrzeja Dudę, którego kadencja upływa w przyszłym roku - ocenia "Le Figaro".
Czytaj więcej:
Brytyjskie media o "dramatycznej eskalacji" i "bezprecedensowych wydarzeniach" w Polsce
"Daily Telegraph": Prounijni fanatycy milczą na temat nieliberalnego zwrotu w Polsce
"Financial Times": Donald Tusk jest zmuszony do niekonwencjonalnej taktyki
bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura.
Zobaczymy, po tym gdy pis kiedys wróci do władzy, gdzie ci wszyscy przywracacze "praworządności" na czele z tuskiem będą szukać azylu po tym nieprawdopodobnym niszczeniu i deptaniu wszystkich zasad i państwa prawa. W Rosji, Białorusi a może Haiti? Bo raczej nie w krajach EUw których powoli acz systematycznie lewactwo odsuwane jest od władzy.
Rząd NAMIESTNIKA BRUKSELSKIEGO, Donalda Tuska może się pochwalić odblokowaniem pieniędzy dla Polski z KPO, ale na drodze do praworządności jest jeszcze wiele przeszkód - zauważa francuski LEWACKI dziennik. DECHĄ ICH, DECHĄ!
Ale kłamią kłamali i dalej będą kłamać nie ma tu praworządności od 1918 roku ginet Selman zaczol od przewrotu później wpakowali nas jego podwladni do wojny ,a następnie komuna ,do dziś w głowach sądy kler urzędy gdzie ta lustracja rządzą kliki ubeckie dynastie itd itp jedna z glupszych nacij na świecie zarządzana przez zdrajców z jednej mafi pookrglostolowej farsa 3 świat
Farsa ubecy i zdrajcy rządzą dalej. Pisowi nie udalo sie zniszczyć tej kliki. Najglupszy narod swiata ktory pozwala rzadzic soba przez zdrajcow i obcych. 3 swiat jest mądrzejszy . My szorujemy po dnie zaraz za rosja