Citizens Advice: Pomoc każdego rodzaju dla wszystkich
Celem organizacji Citizens Advice jest pomoc ludziom, którzy napotkali na swojej drodze mniej lub bardziej oczywiste problemy i nie mogą sobie z nimi poradzić.
Powodów może być wiele - czasami problem może wydawać się zbyt skomplikowany, w innym przypadku w grę może wchodzić zdrowie psychiczne, wstyd i trudność z poproszeniem o pomoc.
"W Citizens Advice wierzymy, że nikt nie powinien stawiać czoła rozmaitym problemom bez niezależnej porady i wysokiej jakości wsparcia. Właśnie dlatego istniejemy - dajemy ludziom wiedzę i pewność siebie, co jest kluczowe, aby znaleźć wyjście z każdej sytuacji - bez względu na to, z czym mamy do czynienia" - możemy przeczytać na stronie organizacji.
W jakich sprawach może pomóc Citizens Advice?
Kluczowe jest zrozumienie, iż eksperci z Citizens Advice stawiają sobie za cel pomoc w każdym problemie, jaki możemy napotkać. Oznacza to, że nie ma jednej, standardowej listy tego, z czym możemy się zwrócić.
Wśród problemów, którymi zajmują się eksperci z Citizens Advice są:
- Problemy finansowe (zasiłki, rachunki, długi)
- Problemy konsumenckie (wadliwy produkt, nieuczciwy sprzedawca)
- Problemy rodzinne (przemoc, rozwody, testamenty)
- Problemy prawne (wyjaśnienie przepisów, rekompensaty, dyskryminacja)
- Problemy w miejscu pracy (prawo pracy, kłopoty z wynagrodzeniem, wsparcie prawnicze, sąd pracy)
- Problemy zdrowotne (koronawirus, dostęp do opieki zdrowotnej, nieprawidłowości w leczeniu)
- Problemy imigracyjne (wsparcie prawne, staranie się o obywatelstwo)
Statystyki mówią same za siebie
Citizens Advice jest w stanie zaoferować tak szerokie spektrum usług, ponieważ współpracuje z setkami organizacji charytatywnych, które są wyspecjalizowane w konkretnych dziedzinach.
Należy pamiętać, iż celem jest jak najszybsze udzielenie pomocy potrzebującym za darmo. Oznacza to, że musimy na każdym etapie ściśle współpracować z ekspertami i dostarczać im to, o co proszą - w przeciwnym razie, możemy zostać "wypchnięci" z systemu pomocy.
Citizens Advice każdego roku pomaga milionom ludzi. W ubiegłym roku zarejestrowano:
- 40 mln odwiedzin strony Citizens Advice
- 58 tys. spotkań twarzą w twarz (pomimo ograniczeń związanych z koronawirusem)
- 1,48 mln spotkań telefonicznych
- 549 tys. telefonów wykonanych do biur Citizens Advice
- 52 tys. przypadków wsparcia świadków w sądach za pomocą usługi Witness Service
W całej Anglii i Walii w Citizens Advice pracuje 8,7 tys. osób, a ich pracę wspiera 21 tys. wolontariuszy. Wszyscy pracuję z ponad 2,5 tys. biur.
Co więcej, 9 na 10 osób, które skorzystały z usług Citizens Advice przyznało, iż "ich problem został rozwiązany". Również 9 na 10 osób poleciłoby tego rodzaju wsparcie swoim znajomym.
Dlaczego Citizens Advice jest tak wartościowe?
Brytyjski rząd regularnie wspiera finansowo Citizens Advice. Powód jest prosty - żadna inna organizacja nie zmaga się z tak dużą liczbą ludzi z różnymi rodzajami problemów, które często są wielowarstwowe.
Dysponując odpowiednimi dowodami, pracownicy Citizens Advice mogą pokazać rządowi i dużym korporacją, z czym zmagają się mieszkańcy Wysp i jak można poprawić ich los.
"Widzimy to, jak niektóre problemy nakładają się na siebie lub łączą się ze sobą. Pomagając ludziom w odnalezieniu przyczyny problemu i upewniając się, że nie pogorszą się, co roku oszczędzamy rządowi i służbom publicznym setki miliony funtów" - wyjaśniono na stronie organizacji.
Najbliższy oddział Citizens Advice lub dane kontaktowe można znaleźć na oficjalnej stronie: Citizens Advice.
A ja korzystałem z London Advice Centre, którzy są tylko na Ealingu, ale warto było
Czy to prawda, że z CAB można się kontaktować tylko telefonicznie? Nie przyjmują interesantów w biurze?
fałsz i obłuda,białym nie pomagają.
Mi nie pomogli......sprawa emerytalna /to temat tabu/, wszyscy tylko piszą ogóły! Brak wniosku /pdf/ , brak informacji jak dopłacić luki.....biura polskie nie potrafią!!!!! Tylko wielkich biznesmenów "łapią"......
Sprobuj sie do nich dostac na wizyte lub sie dodzwon.
Fikcyjna organizacja. Biura regionalne pozamykane. Nie odpowiadają na telefony, email 'e. To samo ze związkami zawodowymi i innymi instytucjami rzekomo pomocowymi, społecznymi.